Prawnicy reprezentujący sprawcę zabójstwa ojca koszykarza Michaela Jordana z Chicago Bulls, do którego doszło w Karolinie Płn. w 1993 r., twierdzą, że są w posiadaniu dowodów, uzasadniających przeprowadzenie nowej rozprawy.
“The Charlotte Observer” na swych łamach powołuje się na dokumenty sądowe, z których wynika, że niezgodne z prawdą zeznania niektórych świadków oraz błędy procesowe prokuratury doprowadziły do niesłusznego uznania winnym morderstwa Daniela Greena. Adwokaci skazanego podczas rozprawy utrzymywali, że Green pomagał ukryć ciało Jamesa Jordana, lecz nie uczestniczył w jego zabójstwie.
Obecnie domagają się ponownej rozprawy w oparciu o nowe dowody.
Green i jego przyjaciel Larry Demery przed 20 laty zostali uznani winnymi zabójstwa 56-letniego Jordana. Zbrodnia miała miejsce w pobliżu Lumberton w Karolinie Płn. Ciało zostało porzucone w Karolinie Płd. Ława przysięgłych uznała, że to Green pociągnął za cyngiel. Obaj otrzymali wyroki dożywotniego więzienia.
Mimo składanych apelacji wyroki zostały utrzymane w mocy. (ak)