Ceny paliwa na amerykańskich stacjach benzynowych osiągają najniższe od 2009 r. poziomy. W metropolii chicagowskiej średnia cena galona benzyny to 1,75 dol., o 54 centy taniej niż rok temu.
Ceny benzyny w poszczególnych regionach Stanów Zjednoczonych są różne, ale analitycy z American Automobile Association (AAA) są zgodni – tak tanio nie tankowaliśmy od siedmiu lat. Średnia amerykańska cena galona paliwa wynosi 1,81 dol., ale w wielu częściach kraju, szczególnie z dala od wielkich miast, ta cena jest jeszcze niższa.
W aglomeracji chicagowskiej średnia cena benzyny wyniosła w styczniu 2016 r. 1,75 dolara. W samym Chicago było nieco drożej – 2,01 dol., ale to i tak o 40 centów taniej niż w styczniu ubiegłego roku.
Za ostatnie spadki cen benzyny odpowiadają: tania ropa naftowa na światowych rynkach oraz ogromne zapasy tego surowca, na które trudno znaleźć nabywców. Analitycy przewdują, że wraz z wiosennym wzrostem temperatur przyjdzie nam płacić na stacjach benzynowych nieco więcej.
(gd)
Reklama