Chińskie indeksy giełdowe gwałtownie spadły w poniedziałek - prawie o 7 proc. W tej sytuacji zdecydowano się wstrzymać handel na giełdzie w Szanghaju i Shenzhenie. Po ten środek sięgnięto w Chinach pierwszy raz. Giełdy w innych krajach również dołują.
Eksperci tłumaczą spadki w Chinach zeszłotygodniowym raportem, który wykazał zmniejszanie się aktywności prywatnych małych i średnich przedsiębiorstw w tym kraju.
Agencja Associated Press pisze, że katalizatorem tej sytuacji były te niepomyślne dane dotyczące produkcji w Chinach, a także napięcia na Bliskim Wschodzie.
Grudzień 2015 r. był dziesiątym z kolei miesiącem spadku chińskiej produkcji przemysłowej
Japoński indeks Nikkei 225 spadł o 3,1 proc., hongkoński Hang Seng o 2,7 proc., południowokoreański Kospi o 2,2 proc. Spadały kursy akcji w Australii, na Tajwanie i w Azji Południowo-Wschodniej.
Spadki zanotowano też w poniedziałek rano na giełdach europejskich. Brytyjski FTSE 100 spadł o 1,9 proc., niemiecki DAX o 3,3 proc., a francuski CAC 40 - o 2,1 proc. Spadek przewiduje się, że również na Wall Street.(PAP)
Zamieszczone na stronach internetowych portalu www.DziennikZwiazkowy.com materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Codziennego Serwisu Informacyjnego PAP, będącego bazą danych, którego producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Alliance Printers and Publishers na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione.
Reklama