Wyciek chloru i niegroźna eksplozja miały miejsce na siódmym piętrze w hotelu w śródmieściu Chicago. Na miejsce przybyły specjalne oddziały straży pożarnej do walki z niebezpiecznymi substancjami (HAZMAT). Na szczęście nikt nie doznał żadnych obrażeń.
Do zdarzenia doszło w poniedziałek, 21 grudnia około godz. 3 nad ranem w hotelu Four Seasons pod adresem 120 East Delaware Place w eleganckiej dzielnicy Gold Coast w centrum Chicago.
Rzecznik straży pożarnej oświadczył, że chemikalia wylały się z pojemnika podczas mieszania ich przed dezynfekcją basenu. Na szczęście wyciek był ograniczony tylko do jednego pomieszczenia pokoju na siódmym piętrze i ewakuowani zostali jedynie pracownicy hotelu znajdujący się w miejscu skażenia. Rzecznik dodał, że gości hotelu nie trzeba było ewakuować i zostali poproszeni o pozostanie w swych pokojach, gdzie wyciek nie był dla nich zagrożeniem.
(ao)
Reklama