Ewa Malcher
Dzień po zwolnieniu komendanta głównego policji Garry'ego McCarthy'ego burmistrz Chicago Rahm Emanuel zapowiedział, że nie zrezygnuje ze stanowiska.
W świetle ostatniego skandalu związanego z upublicznieniem policyjnych nagrań pokazujących zastrzelenie przez policję czarnoskórego nastolatka, przedstawiciele mniejszości etnicznych i polityczni przeciwnicy Emanuela zażądali jego ustąpienia.
W czasie udzielonego w środę, 2 grudnia wywiadu dla portalu Politico, Rahm Emanuel powiedział, że nie zamierza zrezygnować z urzędu. – Mamy wolne wybory i jestem tu z woli wyborców. Każdy ma prawo do wyrażania swoich opinii, moim zadaniem jest wypełnianie obowiązków burmistrza – powiedział Emanuel.
Burmistrz, który znalazł sie w ogniu krytyki w związku z zarzutami o próby tuszowania przekraczania prawa przez chicagowską policję, zdementował je mówiąc: – Jeśli mowa o próbach tuszowania tej sprawy, to jestem ostatnią osobą, do której powinniście się zwracać. Taśmy z nagraniami i cały materiał dowodowy został przekazany FBI ponad 13 miesięcy temu. W takich przypadkach powiadomienie opinii publicznej następuje po zakończeniu postępowania. Jeśli służby uznają, że jakieś informacje nie powinny być ujawniane, nie ujawniamy ich.
(gd)
