Długotrwałe i niezwykle intensywne opady w stanie Teksas spowodowały lokalne powodzie i zdezorganizowały ruch na drogach oraz komunikację lotniczą. Władze podały, że zanotowano co najmniej 1 ofiarę śmiertelną, 2 osoby uznawane są za zaginione.
Ulewne deszcze i powodzie koncentrują się w środkowej części stanu, w rejonach miast San Antonio i stolicy Teksasu - Austin.
W niektórych rejonach na południe od Austin spadło w ciągu kilku godzin 33 cm deszczu. Poziom wód w rzekach i strumieniach przekroczył stany alarmowe. Sytuację pogarszają lokalne tornada.
W mieście Floresville odległym o 48 km na południowy wschód od San Antonio, nawałnica poważnie uszkodziła budynek miejscowej szkoły średniej. Wiatr był tak silny, że rzucił ciągnik siodłowy na dach hotelu Holiday Inn.
W miejscowości Seguin, na wschód od San Antonio, 5 domów zostało całkowicie zniszczonych a 20 uszkodzonych.
Wichury i ulewy spowodowały kilkugodzinną przerwę w pracy głównego lotniska w Austin. Pasy startowe pokryła 15 centymetrowa warstwa wody. (PAP)
Reklama