Mimo niewielkiego wzrostu cen ropy naftowej, na stacjach benzynowych w metropolii chicagowskiej spadają ceny.
Niektóre stacje na przedmieściach w środę oferowały paliwo nawet za 2,04 dol. za galon. Portal GasBuddy.com uznał tę cenę za najniższą w metropolii.
Analityk rynku paliwowego Patrick DeHaan przewiduje, że do końca roku ceny benzyny ulegną dalszej obniżce. – W Chicago można obecnie kupić paliwo w cenie 2,20 – 2,30 dol. za galon. Należy spodziewać się dalszych spadków – twierdzi DeHaan.
W Chicago średnia cena galonu paliwa wynosiła w środę 2,50 dol. i była o 30 centów niższa niż przeciętna cena z ostatnich trzech tygodni. Wciąż pozostaje wyższa od średniej krajowej, która wynosi 2,20 dol. za galon.
Najtańsze paliwo w cenie 2,04 dol. za galon w środę oferowały stacje benzynowe Speedway w Homer Glen. (ak)
Reklama