Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
piątek, 29 listopada 2024 18:32
Reklama KD Market

WT w tenisie stołowym - Partyka sensacyjnie pokonała piątą "rakietę" świata



Natalia Partyka sensacyjnie pokonała Japonkę Kasumi Ishikawę 4:2 (5:11, 12:10, 11:9, 11:9, 4:11, 11:4) w pierwszej rundzie World Touru w tenisie stołowym w Warszawie. W rankingu światowym Polka zajmuje 84. miejsce, a Ishikawa jest piąta, za plejadą Chinek.

- Pierwszy set nie zapowiadał takiego rozstrzygnięcia, był bardzo szarpany. Miałam problem z odbiorem jej serwisu, sama też nie mogłam dopchać się do mojej gry, nie wiedziałam jak mam zagrywać, aby zdobywać punkty. W końcówce drugiego też przegrywałam, ale udało mi się go ukraść rywalce i od tego momentu zaczęłam grać lepiej - powiedziała Partyka.

Polka zwyciężyła w trzech kolejnych odsłonach, piątą przegrała, a - jak się okazało - w ostatniej prowadziła od początku bardzo wysoko.

- Kiedy na tablicy zrobiło się 8:3 pomyślałam, że już niby tak blisko, ale w tenisie stołowym trzy piłki oznaczają wieczność. Nie mogłam spanikować w tych końcowych akcjach, musiałam jeszcze przycisnąć - dodała.

Partyka przebijała się do zawodów głównych przez kwalifikacje i spodziewała się, że trafi na kogoś "dużego kalibru".

- Kiedyś grałam z numerem jeden na świecie Chinką Ding Ning, ale tamto spotkanie wyglądało zupełnie inaczej... Dzisiejsza wygrana z Ishikawą dodała mi mnóstwo pewności. Wiem, że znów mogę grać na bardzo wysokim poziomie. Zeszły sezon był średnio udany, początek tego także nie był najlepszy. Teraz liczę na dobry występ przeciwko Rumunce Elizabecie Samarze i mam nadzieję, że na jednej niespodziance się nie skończy - stwierdziła pingpongistka odnosząca sukcesy również wśród osób niepełnosprawnych.

Wcześniej Partyka i Katarzyna Grzybowska pokonały w deblu wicemistrzynie Europy Samarę i Węgierkę Georginę Potę 3:0.

- W żadnej z tych gier nie byłyśmy faworytkami. Mam nadzieję, że dobra passa będzie trwała, a kibice dalej będę mocno mnie wspierać. Oby na tych niespodziankach się nie skończyło - dodała Partyka, która podczas DMŚ 2008 w chińskim Kantonie wygrała z czwartą zawodniczką igrzysk w Atenach Singapurką Li Jia Wei 3:2.

W pierwszej rundzie World Touru w Warszawie odpadła Katarzyna Grzybowska, po porażce z Rosjanką Julią Prochorową 3:4 (10:12, 9:11, 11:9, 11:7, 8:11, 11:8, 8:11). Na tym etapie grają jeszcze Li Qian i Klaudia Kusińska.

(PAP)
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama