Jan Urban zastąpił Macieja Skorżę na stanowisku trenera piłkarzy Lecha. Zarząd poznańskiego klubu podjął decyzję o rozwiązaniu umowy ze Skorżą z powodu niezadowalających wyników drużyny, która zajmuje ostatnie miejsce w ekstraklasie.
Nowy szkoleniowiec "Kolejorza" już w poniedziałek po południu poprowadzi pierwszy trening z zespołem. Wcześniej zostanie oficjalnie zaprezentowany podczas konferencji prasowej. Urban w roli trenera poznańskiej drużyny zadebiutuje w sobotę w ligowym spotkaniu przeciwko Ruchowi Chorzów.
- Od początku zeszłego tygodnia szczegółowo analizowaliśmy stan drużyny. W naszym przekonaniu w tym momencie zespół najbardziej potrzebuje nowego impulsu. Ten może zagwarantować tylko nowy trener, który zdoła dotrzeć do piłkarzy, odbudować ich morale i zmobilizować do walki o wyjście ze strefy spadkowej. Drużyna musi odblokować swój sportowy potencjał, nikt przecież nie wątpi, że mistrzowie Polski cały czas go posiadają - powiedział prezes Lecha Karol Klimczak, cytowany przez oficjalną stronę klubową
Jak dodał, przy wyborze następcy Skorży, nie decydowały tylko sukcesy i trofea Urbana.
- Jest on również znany z tego, że jako były piłkarz i reprezentant Polski, potrafi nawiązywać dobry kontakt z zawodnikami. Liczymy, że pod jego wodzą, drużyna wyjdzie z kryzysu i rozpocznie marsz w górę tabeli - zaznaczył prezes.
Nowy opiekun mistrza Polski nie ukrywa, że jest gotowy sprostać wyzwaniu, jakim jest wyprowadzenie zespołu na prostą.
- Dziękuję za zaufanie, że to ja jestem w stanie podołać temu wyzwaniu. Gdybym się tego obawiał, nie byłoby mnie dziś w Poznaniu. W tym zespole drzemie duży potencjał, ci piłkarze niedawno pokazywali, że potrafią bardzo dobrze grać w piłkę. Wiele aspektów nałożyło się, że dzisiaj są w takiej, a nie innej sytuacji. Trzeba po prostu ten problem rozwiązać - powiedział Urban.
Jak dodał, zdaje sobie sprawę, jaka presja towarzyszy drużynie i jakie są oczekiwania kibiców wobec niej.
- Są miejsca, gdzie nie pracuje się łatwo. W takim klubie jak Lech Poznań jest niesamowita presja na wynik. Kibice są wymagający do tego stopnia, że nawet gdyby Lech wygrywał mistrzostwo Polski i Puchar Polski, ale grał słabo, to podejrzewam, że tym by się nie zadowolili. Bo oni oczekują też dobrego widowiska sportowego - podkreślił.
Urban podał też skład swojego sztabu szkoleniowego. Jego asystentem będzie Jose Antonio Vicuna, a trenerem przygotowania fizycznego Cesar Sanjuan-Szklarz. Z tą dwójką pracował wcześniej w Legii Warszawa. Trenerem bramkarzy został Andrzej Dawidziuk, który w Lechu dotąd pełnił funkcję trenera koordynatora bramkarzy, a w przeszłości był współpracownikiem selekcjonerów Leo Beenhakkera i Waldemara Fornalika. W sztabie pozostał inny trener przygotowania fizycznego Arkadiusz Kasprzak.
Nowy trener "Kolejorza" nie ukrywa, że w pierwszej kolejności musi popracować nad odbudową mentalną samych piłkarzy.
- Będę rozmawiał z każdym indywidualnie na temat jego samopoczucia, będę mówił, jakie mam oczekiwania od każdego z nich. Tych rozmów czeka mnie dużo, ale każdy wie, że najlepszą receptą jest kilka dobrych wyników. Wiem, że ci piłkarze potrafią grać w piłkę i na pewno tego nie zapomnieli - mówił.
Jak dodał, pierwszym, nowym bodźcem dla zawodników mają być inne treningi. Liczy też, że przekona zawodników do swoich metod pracy.
- Ja bazuję przede wszystkim na zaufaniu. Gdy rozmawiałem z prezesem Lecha na temat mojego zatrudnienia w klubie, powiedziałem, że jeśli szukacie trenera zamordysty, czy kata, to musicie znaleźć kogoś innego. Te metody idą już do lamusa, a ja taki nie jestem. Dzisiaj pracuje się zupełnie inaczej. Więcej wyciągnę od każdego zawodnika swoimi metodami, niż narzucając jakiś rygor władzy. Chcę zdobyć szacunek tych chłopaków, żeby oni mnie też szanowali - wyjaśnił.
Skorża objął Lecha 1 września ubiegłego roku po tym, jak zwolniony został Mariusz Rumak. Pod jego wodzą poznaniacy dotarli do finału Pucharu Polski, a w czerwcu zdobyli mistrzostwo kraju. Przed inauguracją kolejnego sezonu sięgnęli po krajowy superpuchar.
W obecnym sezonie ligowym lechici w 11 kolejkach zdobyli zaledwie pięć punktów, notując aż osiem porażek. Mimo fatalnej postawy w ekstraklasie, awansowali do fazy grupowej Ligi Europejskiej (zremisowali z Belenenses Lizbona 0:0 i przegrali z FC Basel 0:2) oraz do ćwierćfinału Pucharu Polski.
W przeszłości Urban obejmował już zespół po Skorży - w 2012 został szkoleniowcem Legii Warszawa. Nowy trener Lecha to 57-krotny reprezentant Polski, występował m.in. w Zagłębiu Sosnowiec, Górniku Zabrze, z którym trzykrotnie zdobył mistrzostwo kraju, Osasunie Pampeluna, Realu Valladolid i CD Toledo. Po zakończeniu kariery piłkarskiej został trenerem. Prowadził Osasunę, dwukrotnie był opiekunem Legii, z którą ma na koncie dwa mistrzostwa Polski i dwa Puchary Polski oraz Polonię Bytom i Zagłębie Lubin.
(PAP)
Reklama