Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 7 października 2024 12:27
Reklama KD Market

Spadek frekwencji w szkołach publicznych. Redukcja funduszy i etatów

/a> fot.Pexels.com


O około 5,5 tys. spadła liczba uczniów w chicagowskich szkołach publicznych, co jest równoznaczne z wielomilionowymi cięciami w funduszach na edukację i zwolnieniem z pracy odpowiedniej liczby nauczycieli. Wśród szkół dotkniętych największym spadkiem frekwencji są licea w północno-zachodniej dzielnicy, w których uczy się znaczna liczba polskiej młodzieży.

Są to licea: Schurz, Foreman i Kelvyn Park. Jerry Skinner, nauczyciel angielskiego w liceum Kelvyn Park wyraził obawy, że dojdzie do drastycznych redukcji personelu pedagogicznego i pomocniczego. Skinner wypowiedział się na ten temat na witrynie związku nauczycieli (Chicago Teachers Union, CTU).

Foreman High School w Portage Park utracił w porównaniu z rokiem ubiegłym 144 uczniów, a Schurz High School w dzielnicy Irving Park − 156. W rezulatcie spadku liczby uczniów każde z liceów otrzyma o ponad milion dol. mniej w funduszach stanowych. Powyższe dane liczbowe zostały opublikowane przez kuratorium oświatowe (Chicago Public School, CPS).

Jak informuje CPS, w ciągu pierwszych dziesięciu dni września do chicagowskich szkół uczęszczało 367 499 uczniów, podczas gdy w zeszłym roku było ich 373 087. Według kuratorium w rezultacie spadku frekwencji, dziesięć szkół utraci w funduszach po pół mln dol. lub więcej, a 116 szkół od 100 tys. do pół mln dol. każda.

Wśród nielicznych placówek, w których liczba uczniów zwiększyła się jest szkoła podstawowa Edwards w dzielnicy Archer Heights na południu miasta, gdzie uczęszcza sporo dzieci z polskich rodzin. Rzesza uczniowska powiększyła się w tym roku o 93 uczniów w porównaniu z rokiem ubiegłym, co przelicza się na 1,4 mln dol. w dodatkowych funduszach.

(ao)

Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama