Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 15 października 2024 09:29
Reklama KD Market

Pieniądze albo... Riot Fest?

/a> fot.Google Map


Dyrekcja szpitala św. Antoniego chce zadośćuczynienia finansowego albo odwołania festiwalu rockowego, który ma się odbyć w bliskim sąsiedztwie szpitala w parku Douglasa. Do sądu federalnego wpłynął pozew w tej sprawie.

Placówka zwraca się o sądowy zakaz sąd dla Riot Fest, który miałby się odbyć w dniach 11-13 września w południowo-zachodniej części Chicago. Przedstawiciele szpitala obawiają się, że głośna impreza muzyczna zakłóci spokój pacjentów, a nawet zagrozi ich bezpieczeństwu. Domagają się od władz miasta i organizatorów ponad 150 tys. dol. na pokrycie kosztów dodatkowych ochroniarzy, utrzymanie spokoju i porządku.

George Cardenas, radny 12. okręgu miejskiego, w którym znajduje się park Douglasa, próbuje wynegocjować porozumienie między dwiema stronami konfliktu. Jego zdaniem, jeśli szpital otrzyma pieniądze, których żąda, to wycofa pozew. Jednak dyrekcja placówki utrzymuje, że nie chodzi jej tylko i wyłącznie o pieniądze, ale przede wszystkim o dobro pacjentów. W opinii radnego Cardensa, Riot Fest nie zakłóci nikomu spokoju i będzie dobrym zastrzykiem ekonomicznym dla dzielnicy.

Około 100 tys. fanów weźmie udział w imprezie prezentującej kilkadziesiąt zespołów rockowych w tym również z gatunku heavy metalu. Riot Fest przez ostatnie trzy lata odbywał się w parku Humboldta w północnej dzielnicy, a w tym roku został przeniesiony do parku Douglasa.

(ao)

Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama