Prawdziwą zmorą lata są komary. By ograniczyć do minimum ukąszenia tych natarczywych owadów i będące ich następstwem swędzenie skóry najlepiej jest w pierwszym rzędzie im zapobiegać. A oto proste triki temu służące:
- Pozostawać w domu o zmierzchu, bo to pora największej aktywności komarów.
- Zakładać luźne topy z długimi rękawami, a spodnie wpuszczać do skarpet.
- Unikać materiałów w kolorze czarnym i białym, w obecności których komary stają się szczególnie zajadłe.
- Włączyć wiatrak przystosowany do pracy na zewnątrz, ponieważ wiatr pomaga utrzymywać komary na dystans.
- Smarować się olejkiem sojowym oraz mieszankami olejków zapachowych, w tym miętowym i eukaliptusowym. Są one szczególnie skuteczne w obliczu małych liczebnie rojów komarów.
- W miejscach takich jak Alaska, Kanada i na północnym obszarze Midwest, które to rejony komary upodobały sobie szczególnie, korzystać ze sprejów anty-komarowych zawierających geraniol (związek roślinny) lub olejek z miodli indyjskiej (ang. neem oil).
Dorota Feluś
fot.nuzree/pixabay.com
Reklama