Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 5 października 2024 04:20
Reklama KD Market

Czechy: Zeman do imigrantów: nikt was nie zapraszał; szanujcie nasze przepisy



Czeski prezydent Milosz Zeman upomniał w niedzielę nielegalnych imigrantów, którzy według niego powinni przyswoić sobie trzy zasady: "Nikt cię tu nie zapraszał. Skoro już jesteś, szanuj nasze przepisy. Jeśli ci się to nie podoba, odejdź".

"Być może to trzecie zdanie ktoś uzna za odwołanie się do najniższych ludzkich instynktów, ale myślę, że jest to takie samo podejście, jakie mają Węgrzy, którzy budują mur na granicy z Serbią, jakie ma (brytyjski premier) David Cameron, kiedy chce coś podobnego zrobić w Wielkiej Brytanii, i w końcu jak Amerykanie, którzy zbudowali długi na 2000 km płot na granicy z Meksykiem, a Meksykanie w Stanach Zjednoczonych asymilują się znacznie łatwiej niż uchodźcy głównie z muzułmańskich krajów u nas" - powiedział Zeman w wywiadzie opublikowanym na internetowych stronach dziennika "Blesk".

"Ludziom tym możemy najlepiej pomóc na ich własnym terytorium - dodał. - Musimy pracować nad likwidacją reżimów terrorystycznych, a Państwa Islamskiego w szczególności, aby wyeliminować główną przyczynę wyjazdu" imigrantów do Europy.

Według opublikowanego w piątek sondażu instytutu Sanep 70,8 proc. Czechów niechętnie odnosi się do imigrantów z Afryki i Bliskiego Wschodu. Czechy zobowiązały się do przyjęcia 1500 imigrantów do 2017 roku. W chwili obecnej są dla nielegalnych imigrantów przede wszystkim krajem tranzytowym do Europy Zachodniej.

W ciągu pierwszych sześciu miesięcy bieżącego roku zatrzymano w Czechach ponad 3 tys. nielegalnych imigrantów, o 48 proc. więcej niż w całym ubiegłym roku - powiedziała przedstawicielka policji Katerina Rendlova.

Policja czeska użyła w piątek gazu łzawiącego wobec protestujących imigrantów oczekujących na deportację, którzy próbowali uciec z zamkniętego ośrodka w miejscowości Biela pod Bezdiezem w kraju (województwie) środkowoczeskim. W obozie bunt podniosło około 100 imigrantów pochodzących z Afganistanu, Pakistanu i Iraku.

Czeski minister spraw wewnętrznych Milan Chovanec powiedział, że imigranci być może widzieli w telewizji, co się dzieje w Calais we Francji. "Muszą respektować prawo Republiki Czeskiej" - podkreślił. Według niego imigranci żądali, by ich zwolnić, aby mogli udać się w dalszą drogę, do Niemiec. (PAP)

 

Zamieszczone na stronach internetowych portalu www.DziennikZwiazkowy.com materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Codziennego Serwisu Informacyjnego PAP, będącego bazą danych, którego producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Alliance Printers and Publishers na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione.

Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama