Komisja Europejska zapowiedziała w czwartek przedłużenie programów wsparcia dla producentów owoców i warzyw oraz sektora mlecznego w UE w związku z obowiązującym rosyjskim embargiem na import żywności z Unii. Producenci owoców: to dobra decyzja.
Projekt decyzji w tej sprawie przewiduje, że polscy sadownicy mogą liczyć na największą pomoc w porównaniu z producentami z innych krajów. Do końca czerwca będą oni mogli wycofać z rynku za odszkodowaniem 296 200 ton jabłek i gruszek.
Dla polskich rolników przewidziano także rekompensaty za wycofanie z rynku 1 750 ton śliwek i winogron, 31 500 ton pomidorów, marchwi, słodkiej papryki, ogórków i korniszonów oraz 1 900 ton brzoskwiń.
Unijne źródła zastrzegają, że liczby te mogą się jeszcze zmienić. Formalne decyzje w sprawie przedłużenia programów wsparcia dla sektora rolno-spożywczego w UE mają zapaść w przyszłym tygodniu.
"W związku z decyzją Moskwy o przedłużeniu embarga zabiegaliśmy w Brukseli o wydłużenie pomocy dla producentów owoców i warzyw. Cieszmy się z decyzji KE" - skomentował PAP projekt decyzji KE minister rolnictwa Marek Sawicki.
Zadowolenie wyraża także prezes Związku Sadowników RP Mirosław Maliszewski. "To dobry sygnał, bo działania nie są spóźnione, tak jak w ubiegłym roku" - powiedział prezes. Wyjaśnił, że w 2014 pomoc uruchomiono dużo później, na rynku nastąpiło załamanie na skutek niskich cen skupu jabłek.
Dodał, że jeżeli unijne rozporządzanie wejdzie w życie - tak jak planowano - od sierpnia br., to będzie wyraźny sygnał dla sadowników, że nie ma się czego obawiać, bo wszystko się sprzeda albo wycofa z rynku poprzez organizacje charytatywne lub zagospodaruje w inny sposób. Sądzę, że cena skupu jabłek nie będzie tak niska jak w ubiegłym roku. Obecnie jabłka są kupowane przez przemysł mniej więcej po 30 gr za kg.
Jego zdaniem zaproponowana ilość jabłek i gruszek (ok. 300 tys. ton) jest wystarczająca na potrzeby Polski.
Polska jest największym producentem i eksporterem jabłek w Europie. W tym roku GUS szacuje produkcje na 3,2 mln ton o ok. 1,8 proc. więcej niż rok wcześniej.
Kontynuacja programów wsparcia jest konsekwencją decyzji Moskwy z 24 czerwca o przedłużeniu do sierpnia 2016 roku restrykcji importowych dotyczących głównie produktów rolnych i spożywczych z UE. Rosja wprowadziła zakaz importu tych produktów z UE w odpowiedzi na unijne sankcje gospodarcze, nałożone za wspieranie przez Moskwę separatystów na wschodniej Ukrainie.
Oprócz Polski unijną pomocą objęci są producenci owoców i warzyw z 15 innych unijnych krajów, które w największym stopniu odczuwają skutki rosyjskiego embarga. Wsparcie wypłacane jest w przypadku wycofania z rynku określonych rodzajów owoców i warzyw poprzez przekazanie ich organizacjom charytatywnym, przeznaczenie do innych celów (np. pasza dla zwierząt, kompostowanie), a także poprzez zaniechanie zbiorów albo tzw. zielone zbiory (czyli owoców i warzyw niedojrzałych).
Do 30 czerwca 2015 r. z rynku unijnego wycofano w ten sposób 770 000 ton owoców i warzyw, za które wypłacono 155 mln euro odszkodowań.
Według źródeł unijnych całkowita kwota wsparcia na okres do 30 czerwca 2016 roku powinna być większa niż 155 mln euro, ale raczej nie przekroczy 200 mln euro.
Z kolei decyzja o przedłużeniu wsparcia dla sektora mlecznego ma wejść w życie 1 października i obowiązywać do 29 lutego 2016 r. Pomoc ta będzie polegać na interwencyjnym skupie i dopłatach do prywatnego przechowywania masła oraz odtłuszczonego mleka w proszku.
Unijny komisarz ds. rolnictw Phil Hogan oświadczył, że działania podjęte w ubiegłym roku przez KE "odegrały ważną rolę w złagodzeniu skutków" rosyjskiego embarga. "Teraz, niemal rok później i w obliczu przedłużeniu embarga, musimy utrzymać zabezpieczenia dla producentów, którzy nadal zmagają się z trudnościami w związku z embargiem" - powiedział Hogan, cytowany w komunikacie KE.
Składając sprawozdanie z sytuacji na unijnym rynku rolnym podczas ostatniej Rady ds. rolnych 13 lipca w Brukseli, Hogan poinformował, że od sierpnia 2014 roku, kiedy Rosja wprowadziła embargo na towary rolne z UE, unijny eksport owoców i warzyw na ten rynek spadł o 4 proc. pod względem tonażu oraz o 15 proc. pod względem wartości.
Przed wprowadzeniem embarga UE eksportowała do Rosji ponad 700 000 ton jabłek, co stanowiło ponad 50 proc. całego unijnego eksportu tych owoców oraz 13 proc. całej produkcji w UE.
Jednak mimo ograniczeń eksportowych do Rosji, według danych KE, unijny rynek rolny zanotował 5-procentowy wzrost eksportu w okresie od sierpnia 2014 do kwietnia 2015 roku.
Z Brukseli Anna Widzyk (PAP)
Zamieszczone na stronach internetowych portalu www.DziennikZwiazkowy.com materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Codziennego Serwisu Informacyjnego PAP, będącego bazą danych, którego producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Alliance Printers and Publishers na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione.
Reklama