W dwa tygodnie po zdobyciu przez kurdyjskich bojowników z YPG miasta Ain Issa, na północy Syrii, zostało ono odbite przez dżihadystów z Państwa Islamskiego (IS) - poinformowało w poniedziałek Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka.
Do doniesień aktywistów nie ustosunkowali się przedstawiciele YPG (Ludowych Jednostek Ochrony). Wcześniej jednak podawali, że miasto jest celem ataków licznych sił islamistów.
Ain Issa znajduje się około 50 km na północ od Rakki, która uznawana jest za stolicę kalifatu utworzonego przez IS na części terytoriów Syrii i Iraku. Miasto leży przy strategicznej autostradzie prowadzącej ze wschodu na zachód kraju. Wcześniej władze Stanów Zjednoczonych informowały, że w weekend przeprowadziły serię bombardowań Rakki, które miały być jednymi z najbardziej zmasowanych ataków na pozycje IS w Syrii.
Obserwatorium podało, że w wyniku amerykańskich nalotów zniszczono siedem mostów i przepraw wodnych. Wojsko USA zakładało, że w ten sposób ograniczy zdolność do przemieszczania się sił IS - podkreśla agencja Reutera. (PAP)
Zamieszczone na stronach internetowych portalu www.DziennikZwiazkowy.com materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Codziennego Serwisu Informacyjnego PAP, będącego bazą danych, którego producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Alliance Printers and Publishers na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione.
Reklama