Do ponad 450 wzrosła liczba śmiertelnych ofiar potwornych upałów, których fala przetoczyła się w ciągu ostatnich dni przez Pakistan, głównie na południu - poinformowały we wtorek lokalne władze. Bilans ofiar jest dwukrotnie większy niż jeszcze w poniedziałek.
Większość ofiar śmiertelnych odnotowano w portowym mieście Karaczi, stolicy prowincji Sindh, gdzie temperatura od kilku dni dochodzi do 45 stopni Celsjusza.
Większość ofiar to osoby starsze, które zmarły z wyczerpania lub na skutek udaru cieplnego. Pacjenci z udarem cieplnym mieli wysoką gorączkę, majaczyli, byli odwodnieni lub mieli problemy gastryczne.
Fala upałów przypadła w tym samym czasie co święty dla muzułmanów miesiąc ramadan, podczas którego wielu wiernych pości od wschodu do zachodu słońca.
Brakuje prądu i zaczyna brakować wody - pisze agencja AFP. Awaria sieci energetycznej dała się we znaki milionom Pakistańczyków, pozbawionych klimatyzacji czy światła; dotkliwie odczuwana jest także w kostnicach, gdzie ciał przybywa mimo braku odpowiednich warunków do ich przechowywania. W Pakistanie z powodu korupcji i złego zarządzania nawet w normalnych warunkach dochodzi do co najmniej ośmiogodzinnych przerw w dostawach elektryczności.
W kwietniu i maju bieżącego roku w sąsiadujących z Pakistanem Indiach blisko 2500 osób zmarło z powodu upałów dochodzących do 50 stopni C. (PAP)
Zamieszczone na stronach internetowych portalu www.DziennikZwiazkowy.com materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Codziennego Serwisu Informacyjnego PAP, będącego bazą danych, którego producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Alliance Printers and Publishers na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione.
Reklama