Ewa Malcher
Dyrekcja kolei Metra wyraziła zgodę, by na razie, na zasadzie eksperymentu, w pociągach można było przewozić w klatkach niewielkie zwierzęta domowe. Eksperyment ma potrwać od 4 lipca do 4 października.
- Inne agencje transportowe, w tym także CTA realizują już podobny program, więc postanowiliśmy pójść ich śladem - wyjaśnia rzecznik Metry Michael Gillis.
Złagodzenie przepisów przewozowych będzie obowiązywać tylko na jednej linii do Rock Island i tylko w weekendy. Rzecznik zapewnia jednak, że program może zostać rozszerzony na wszystkie linie.
Na zlecenie Metry niedawno został przeprowadzony sondaż, w którym zapytano respondentów, czy nie mają nic przeciwko obecności niewielkich zwierząt domowych w wagonach kolejowych. Pomysł ten poparło prawie 60 proc. uczestników sondażu.
Na kolejne pytanie, czy gdyby pilotażowy program okazał się sukcesem, należałoby go rozszerzyć w weekendy na wszystkie linie, pozytywnie odpowiedziało również niemal 60 proc. respondentów.
- To program pilotażowy. Będziemy wiedzieć co z niego wyniknie po trzech miesiącach. Spodziewamy się, że na początek w naszych wagonach będzie przewożona niewielka ilość zwierząt domowych - przyznaje dyrektor Metry Romayne Brown.
Dr Ruchi Gupta, ekspert ds. alergii z Northwestern Univiersity Feinberg School of Medicine ostrzega, iż Metra powinna znaleźć sposoby odseparowania zwierząt od osób uczulonych na psy lub koty. - WIelu ludzi cierpi na tego typu alergie, dlatego też w każdym składzie powinien znaleźć się wagon, w którym zwierząt przewozić nie wolno - twierdzi dr Gupta. (ak)
