Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
piątek, 15 listopada 2024 21:57
Reklama KD Market

Uwaga na suplementy

Wiele osób szuka sposobów minimalizacji ryzyka zachorowania na raka. Stąd duży popyt m.in. na preparaty witaminowo-minerałowe. Tymczasem nowe badanie wskazuje, że choć wiele firm zachęca do kupowania swoich suplementów w związku z ich rzekomymi korzyściami zdrowotnymi, niektóre z rekomendowanych produktów mogą wyrządzić więcej krzywdy niż przynieść pożytku.


Dr Tim Byers, dyrektor Centrum Raka na Uniwersytecie Kolorado, dokonał metaanalizy dwunastu badań  przeprowadzonych na 300 tys. osobach w okresie 20 lat i odkrył, że pod wpływem niektórych suplementów dochodzi do rozwoju specyficznych nowotworów. Stwierdził zwiększone ryzyko zapadnięcia na raka płuc u osób, które przyjmowały duże dawki suplementów karotenowych. U mężczyzn, którzy przyjmowali witaminę E wystąpiło zwiększone prawdopodobieństwo raka prostaty. Wysokie dawki kwasu foliowego, czyli jednej z witamin B, zwiększały ryzyko zachorowania na raka jelita grubego. Z kolei prawdopodobieństwo zapadnięcia na raka skóry zwiększały suplementy selenu. Dr Byers przyznał, że nie wie, dlaczego suplementy mogą wywierać negatywny wpływ na zdrowie, ale zapowiedział, że będzie szukał odpowiedzi na to pytanie.


Inne wyniki prób przeanalizowane przez dr Byersa wskazują, że wiele suplementów nie miało żadnego wpływu na ryzyko rozwoju raka - ani go nie zwiększało, ani nie zmniejszało.


Co więcej, w ramach ostatnich badań stwierdzono, że w większości przypadków suplementy witaminowe nie mają długotrwałego wpływu na zdrowie. Nie znaleziono też żadnego powiązania między nimi a prewencją chorób chronicznych, choć przeprowdzono  ponad 20 badań, którymi objęto ponad 350 tysięcy osób. Rezultaty badań opublikowano w "Annals of Internal Medicine" w 2013 r.


Zdaniem dr. Myersa, dowody wskazują na to, że należałoby rozważyć wprowadzenie nowych przepisów dotyczących suplementów.  Uczony zaleca ostrożność w przyjmowaniu preparatów uzupełniających dietę. W jego opinii nie powinno się przyjmować dawek większych od tych, jakie można pozyskać z pożywienia, a najlepiej dostarczać organizmowi witamin i minerałów poprzez jedzenie większej ilości warzyw i owoców, co jednak nie oznacza, że suplementów należy całkowicie unikać. Może je przyjmować osoba, u której stwierdzono braki danej witaminy lub minerału - czy to w związku z dietą czy jakimś schorzeniem. Najkorzystniej, gdy będzie to multiwitamina, której ilości składowe pozostają w zgodzie z rekomendowanymi dawkami dziennymi.


Wyniki swojego badania dr Myers zaprezentował podczas dorocznego spotkania American Association for Cancer Research w Filadelfii.


Dorota Feluś


fot.Mizianitka/pixabay.com

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama