Ubiegający się o reelekcję prezydent Bronisław Komorowski ocenił, że prowadzona przez państwo polityka prorodzinna jest najlepsza w historii Polski. Wymienił m.in. wprowadzenie Karty Dużej Rodziny. Dobry klimat dla rodziny będzie się rozwijał - zapewnił.
"Polityka prorodzinna to są konkretne dokonania. Chyba jeszcze nigdy państwo polskie nie miało tak poważnych osiągnięć w (polityce prorodzinnej) jak dzisiaj. Wymienić trzeba i kwestie rozwiązania w znacznej mierze problemów przedszkoli, urlopów rodzicielskich (...), ogólnopolską Kartę Dużej Rodziny, ulgi w systemie podatkowym" - powiedział Komorowski podczas krótkiej konferencji we wtorek na Targu Węglowym w Gdańsku.
Prezydent zapewnił, że dobry klimat dla rodziny będzie rozwijany w przyszłości - cały nowy segment polityki prorodzinnej ma zapewnić młodym dobry start w dorosłe życie, w tym dobry start w życie rodzinne.
Krótki pobyt w Gdańsku był pierwszym punktem podróży „bronkobusem”, którym prezydent dotarł we wtorek także do Starogardu Gdańskiego, Gniewu i Kwidzyna. W Starogardzie Gd. Komorowski odwiedził jedną z mieszkających w tym mieście rodzin, młode małżeństwo z niespełna rocznym dzieckiem, która listownie zaprosiła do siebie głowę państwa. Spotkanie odbyło się bez udziału dziennikarzy i było poświęcone problemom, z jakimi borykają się młode rodziny.
Z kolei na zamku w Gniewie Komorowski spotkał się z dziesięcioma rodzinami wielodzietnymi, które wyraziły chęć rozmowy z głową państwa. W trakcie tego spotkania Bronisław Komorowski przypomniał, że to w Kancelarii Prezydenta powstał pierwszy po 1989 r. program prorodzinny pt. „Dobry klimat dla rodziny”, który „ma ambicje, aby być programem obejmującym całość zagadnienia, tak, by kompleksowe działania państwa przynosiły skutki”.
Komorowski przypomniał, że na program ten składają się 44 rekomendacje adresowane do rządu, parlamentu, samorządów, organizacji pozarządowych i samych rodzin. „Znaczna część tych rekomendacji jest już w trakcie realizacji” - mówił Komorowski.
„Do niedawna jeszcze niechętnie mówiło się o problemach rodziny. Niechętnie podejmowało się ważkie dla rodziny tematy i problemy. Wydawano w Polsce na ten cel stosunkowo dużo pieniędzy, ale nie był to żaden kompleksowy program, więc nie dawał żadnych pozytywnych efektów, albo bardzo małe. W ciągu ostatnich lat – i z dumą powiem, że mam w tym swój liczący się udział - klimat wokół rodziny się zmienił” - mówił Komorowski dodając, że dostrzeżono problem kryzysu demograficznego i w polskiej polityce, i w mediach.
Prezydent powiedział, że są już zauważalne pierwsze efekty działań. Przypomniał, że w ostatnim roku urodziło się więcej Polaków niż umarło. „To już jest zjawisko pozytywne, ale nie na miarę jeszcze potrzeb, bo my musimy przełamać ten kryzys demograficzny w o wiele większym stopniu, aby dzieci przybywało w o wiele większym tempie” – mówił Komorowski.
W opinii Komorowskiego wśród działań, które podjęto w ostatnich latach, a które sprzyjają polskiej demografii, było m.in. stworzenie „bogatej oferty związanej z ułatwieniami w godzeniu ról rodzicielskich i zawodowych”, w tym np. „rozbudowie systemu przedszkoli i zwiększeniu dostępności do przedszkoli”. „Do roku 2017 według mnie jest ogromna szansa na pełne pokrycie zapotrzebowania na przedszkola w skali kraju” – mówił prezydent.
Dodał, że w ten wachlarz prodemograficznych działań wpisują się także niedawno zgłoszona przez niego ustawa o elastycznym stosowaniu prawa do urlopów rodzicielskich oraz wchodzące w życie ulgi podatkowe adresowane do rodzin wychowujących dzieci. „To była moja inicjatywa i jestem z niej bardzo dumny” – mówił prezydent dodając, że ze wspomnianych ulg skorzysta milion polskich rodzin.
Prezydent przypomniał, że bardzo dobrym przykładem pozytywnych działań jest też Karta Dużej Rodziny. Powiedział, że w 2013 r. działała ona w 60 samorządach, a dziś takich samorządów jest ponad 300. W jego opinii Karta nadal będzie się rozwijać: do programu przyłączą się kolejne samorządy, instytucje czy firmy, które zaoferują zniżki i inne referencje dla dużych rodzin.
Zapytany przez jednego z ojców obecnych na spotkaniu o stosunek do in vitro, Komorowski powiedział m.in.: „Nie wolno ludziom zabraniać prawa do stosowania metody skutecznej. Nie wolno im też nakazywać. Prawo powinno być adresowane do wszystkich, którzy znaleźli się w jakiejś trudnej sytuacji i sami ci ludzie podejmą decyzję, czy chcą tą metodę stosować, czy nie. Nieludzka jest chęć zabronienia im tego (…)” – powiedział.
W podróży „bronkobusem” po Pomorzu Komorowskiemu towarzyszyli lokalni działacze PO, ale też dawna działaczka opozycji Henryka Krzywonos. Jak przypomniał na spotkaniu w Gniewie Komorowski, wychowała ona 12 dzieci w ramach rodziny zastępczej. Na zakończenie spotkania na Zamku w Gniewie Krzywonos podziękowała urzędującemu prezydentowi za dotychczasowe działania prorodzinne.
Z Gniewu Komorowski udał się do Kwidzyna, gdzie zaplanowano spotkanie prezydenta z mieszkańcami. Jak powiedział we wtorek dziennikarzom szef sztabu wyborczego Bronisława Komorowskiego – poseł Robert Tyszkiewicz, w najbliższych tygodniach można spodziewać się, że liczba spotkań prezydenta Komorowskiego z wyborcami w miarę zbliżania się wyborów będzie rosła. „Kampania wkracza w decydujący okres. Pan prezydent będzie jeszcze w prawie każdym województwie w kraju” – powiedział Tyszkiewicz. (PAP)
Zamieszczone na stronach internetowych portalu www.DziennikZwiazkowy.com materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Codziennego Serwisu Informacyjnego PAP, będącego bazą danych, którego producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Alliance Printers and Publishers na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione.
Reklama