Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 28 września 2024 12:18
Reklama KD Market
Reklama

O rodakach ratujących Żydów przed zagładą. Wystawa w centrum miasta

Wystawa „Ryzykowali życie – Polacy, którzy ratowali Żydów w czasach Holocaustu”, odbywająca się w Richard J. Daley Center w śródmieściu Chicago, prezentuje fenomen polskich Sprawiedliwych i podkreśla konieczność ciągłego przypominania pozytywnych bohaterów polskiej historii.


– Wystawa, która została odsłonięta w Daley Center, zmusza nas do refleksji i skłania do uznania odwagi tych kobiet i mężczyzn, którzy pod groźbą kary śmierci dokonywali czynów, które uznali za sprawiedliwe i moralne – ratowali ludzkie życie – mówiła sekretarz Brown podczas uroczystości otwarcia ekspozycji upamiętniającej Polaków, którzy podczas II wojny światowej wykazali się niezwykłą odwagą, ratując żydowskich mężczyzn, kobiety i dzieci przed zagładą.


Polacy byli jedynym narodem w okupowanych przez hitlerowców krajach, którym za ukrywanie lub udzielanie pomocy sąsiadom żydowskiego pochodzenia groziła kara śmierci. Ponad 20 tys. osób z całego świata za te bohaterskie czyny zostało wyróżnionych tytułem „Sprawiedliwy wśród Narodów Świata”, przyznawanym przez Instytut Yad Vashem w Jerozolimie. Z liczby tej prawie 6,4 tys. to Polacy, najwięcej obywateli jednego kraju.


Znaczenie tej ekspozycji podkreślała konsul Paulina Kapuścińska. – Ta wystawa jest szczególnie ważna, gdyż prezentuje całość fenomenu polskich Sprawiedliwych wśród Narodów. Wystawa przybliża bohaterstwo Polaków, którzy ryzykując życie swoje, ale też swoich rodzin, bliskich, sąsiadów pomagali, jak tylko mogli, przeżyć Żydom w czasie okupacji niemieckiej podczas II wojny światowej. (…) Pokazywane są losy poszczególnych Polaków, ale też zakony sióstr czy księży, którzy ukrywali Żydów. Wystawa przypomina rolę Żegoty, Ireny Sendler, Jana Karskiego i wielu innych opowiedzianych już historii, które tu znajdują się w jednym miejscu.


Brakowało mi takiej wystawy i zależało mi też, aby wystawa, którą stworzył nasz konsulat, była eksponowana w amerykańskim miejscu, gdzie przypadkowe osoby niemające żadnej wiedzy na ten temat mogły poznać fenomen polskich Sprawiedliwych"


Ekspozycja składa się z paneli, na których znajdują się zdjęcia i krótkie opisy w języku polskim i angielskim. W dużej części są to fotografie ukazujące realia tamtych czasów, osoby duchowne i świeckie, jednym słowem ludzi, którzy z narażeniem życia odważyli się nieść Żydom pomoc. Ukazani są ci, którzy pomagali i przetrwali, oraz ci, którzy za swoją postawę zapłacili życiem swoim i swoich najbliższych. Powstanie wystawy było inicjatywą konsul generalnej, która zaproponowała, by stronę merytoryczną projektu przygotowało Muzeum Historii Żydów Polskich w Warszawie, zapewniając wystawie obiektywizm relacji. Ekspozycja została przygotowana w bardzo krótkim czasie.


– Brakowało mi takiej wystawy i zależało mi też, aby wystawa, którą stworzył nasz konsulat, była eksponowana w amerykańskim miejscu, gdzie przypadkowe osoby niemające żadnej wiedzy na ten temat mogły poznać fenomen polskich Sprawiedliwych – mówi organizatorka ekspozycji.


Konsul Kapuścińska przypomina, że liczba ponad sześciu tys. polskich Sprawiedliwych wśród Narodów jest jedynie małym procentem wszystkich cichych bohaterów, którzy  nieśli pomoc Żydom w tych strasznych czasach. Konsul podkreśla, że Polacy też byli obiektem represji z jednej strony Niemców, a z drugiej Związku Radzieckiego i jeśli nie byli rozstrzelani na ulicach polskich miast, to byli wywożeni do niemieckich obozów koncentracyjnych lub na Sybir. Polacy sami musieli każdego dnia przez całe sześć lat wojny walczyć o przetrwanie, tracąc wszystko. I w tym nieszczęściu znajdowali się ciągle Polacy, którzy jeszcze pomagali innym.


Konsul Kapuścińska wyraziła też zadowolenie, że w otwarciu wystawy uczestniczyła sekretarz sądu okręgowego Dorothy Brown i Michelle T. Boone, komisarz miejskiego wydziału kultury w obecności grona sędziów i pracowników sądu. – Wydaje mi się, że wiedza na ten temat jest niewystarczająca i warto o tym mówić – twierdzi konsul generalna.


Ponieważ pamięć ludzka szybko się zaciera i ponadto w niewielkim stopniu dociera do młodego pokolenia, istnieje konieczność ciągłego przypominania pozytywnych bohaterów polskiej historii i temu celowi służy otwarta wystawa, która będzie czynna do piątku 27 marca. Od 18 maja będzie pokazywana w budynku stanowym Thompson Center w Chicago i kolejnych miejscach.


Andrzej Kazimierczak


[email protected]


Zdjęcia: Konsulat Generalny RP w Chicago, www.chicago.msz.gov.pl



Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama