Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
piątek, 15 listopada 2024 20:29
Reklama KD Market

Kurkuminą w raka

Eksperci z międzynarodowej komisji badawczej potwierdzili, że kurkumina - związek chemiczny obecny w kurkumie (turmeric) - jest bezpiecznym i efektywnym środkiem w leczeniu większości rodzajów nowotworów i chorób wywołanych stanami zapalnymi. Zrobili to w oparciu o analizę prób klinicznych, w ramach których pacjentów chorych na raka leczono kurkuminą.

Prof. Gautam Sethi, adiunkt z Curtin University twierdzi, że większośc chorób, w tym i rak, jest wywołanych rozregulowaniem się wielu genów.

- W leczeniu raka potrzeba środków o szerokim spektrum działania, ponieważ każdy nowotwór powstaje w wyniku mutacji kilkunastu genów. Tymczasem w ostatnich latach stosuje się powszechnie środki, które działają bardzo wybiórczo. Przy zastosowaniu kurkuminy można modulować kilkanaście genów „rozregulowanych” przez nowotwór - tłumaczy prof. Sethi.

Uczony ujawnił, że kurkumina wykazała wyjątkową efektywność u pacjentów cierpiących na szpiczaka mnogiego i szczególnie złośliwego raka trzustki, na którego nie znaleziono do tej pory lekarstwa. Równocześnie stwierdzono, że nie wykazała ona równie wysokiej efektywności u pacjentek chorych na raka piersi, które leczono chemioterapią. Jak pokazało badanie, kurkumina może neutralizować działanie cyklofosfamidu – leku używanego w chemioterapii.

Prof. Sethi mówi, że kurkumina jest prawdopodobnie jedynym lekiem, który może być podawany w wysokich dawkach - do 12 g - bez ryzyka zatruć. Co więcej, może oddziaływać na większość onkogenicznych białek, takich jak NF-kB, STAT3, AP-1. Jedynym efektem ubocznym kurkuminy, jaki udało się zaobserwować, jest rozrzedzenie krwi. Z tego powodu uczony radzi, by nie przyjmować jej w perspektywie zabiegu chirurgicznego. Poleca za to, by kurkuminę stosować na co dzień w kuchni. Dobrze jest łączyć ją z innym naturalnym związkiem, piperyną - alkaloidem występującym w pieprzu czarnym - ponieważ w jej obecności rośnie jej biodostępność.

Do tej pory nie udało się odkryć mechanizmu, który decyduje o antyrakowym działaniu kurkuminy, ale pewnym jest, że ma ona silne właściwości przeciwzapalne.

- Dowiedziono, że większość chronicznych chorób, w tym i rak, jest wywołanych stanem zapalnym i że mogą być one leczone środkami przeciwzapalnymi - wskazuje prof. Sethi.

Uczony podkreśla, że trzeba jeszcze popracować nad poprawą żywotności kurkuminy, ponieważ tkanki ciała bardzo szybko ją absorbują.

Dorota Feluś

fot.Carlos Lorenzo/Flickr
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama