Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 29 września 2024 04:22
Reklama KD Market
Reklama

Poroszenko w Auschwitz: grozi nam wojna kontynentalna

70 lat po wyzwoleniu obozu koncentracyjnego Auschwitz Europa stoi wobec groźby wojny, a apetyty agresora nie ograniczą się tylko do Ukrainy – oświadczył prezydent tego kraju Petro Poroszenko po uroczystościach rocznicowych na terenie byłego niemieckiego obozu.

„Niestety, w 70-lecie zwycięstwa nad nazizmem, w które Ukraińcy wnieśli kolosalny wkład i w 40-lecie podpisania Aktu Helsińskiego mój kraj wkroczył w warunkach agresji rosyjskiej i brutalnego łamania norm prawa międzynarodowego” – powiedział Poroszenko, cytowany przez swoje służby prasowe.

„Nie będę sięgał do oczywistych i jasnych porównań między tym, co działo się w Europie w latach 30. ubiegłego wieku a tym, co dzieje się dziś. Groźba wojny kontynentalnej jest tak ogromna, jak nigdy. Nikt nie powinien mieć żadnych wątpliwości: ambicje i apetyty agresora są większe, niż rozmiary Ukrainy” – podkreślił.

Poroszenko zaapelował do wspólnoty międzynarodowej o solidarność w działaniach na rzecz zapewnienia pokoju.

„Nawołuję świat, by nie dopuścił do powtórki tragicznych wydarzeń. Musimy nie tylko pamiętać o niewinnych ofiarach przeszłości, ale i myśleć, jak nie dopuścić do powtórzenia takich tragedii, jak Holokaust i II wojna światowa. Wspólnym frontem przeciwstawić się nowemu imperialnemu szaleństwu, nowym pretensjom do panowania w Europie” – mówił.

Prezydent przypomniał, że duża część zamordowanych w Auschwitz mieszkała na terenach obecnej Ukrainy, a po ostatniej wojnie światowej na zawsze utracono tam aż 60 proc. społeczności żydowskiej.

„W walkach o wyzwolenie Oświęcimia i okolicznych miejscowości zginęło 231 żołnierzy. Co piąty z nich był Ukraińcem. Dowódcami oddziałów byli: pułkownik Wasyl Petrenko, który urodził się na Połtawszczyźnie i pułkownik Anatolij Kowałewski z obwodu czernihowskiego” – mówił Poroszenko.

„Major Anatolij Szapiro był Żydem z Połtawszczyzny. To właśnie jego żołnierze jako pierwsi przeszli przez bramę z napisem +Arbeit macht frei+. I pierwszym czołgiem, który rozbił tę bramę, kierował Ukrainiec Ihor Pobirczenko. Przed kilkoma dniami bardzo wyraźnie przypomniał o tym minister spraw zagranicznych Polski, Grzegorz Schetyna” – podkreślił Poroszenko. (PAP)

fot.Jacek Bednarczyk/EPA


Zamieszczone na stronach internetowych portalu www.DziennikZwiazkowy.com materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Codziennego Serwisu Informacyjnego PAP, będącego bazą danych, którego producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Alliance Printers and Publishers na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione.

Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama