Gubernator elekt Bruce Rauner wciąż zbiera fundusze polityczne. Nie zaprzestał gromadzenia środków finansowych po wygraniu wyborów w listopadzie.
Na dwa dni przed końcem 2014 r. − a na dwa tygodnie przed zaprzysiężeniem na urząd − na konto wyborcze miliardera inwestora wpłynęło ponad 20 mln dol., z czego połowa z jego własnej kieszeni. Wykaz najnowszych donacji zawierają kartoteki władz Illinois.
Dokumentacje Stanowej Rady Wyborczej pokazują, że 10 mln dol. na rachunek funduszu Citizens for Rauner przekazał republikanin sam sobie. Pozostałe 10 mln dol. pochodzi od jego kolegów biznesmenów − 8 mln dol. od Kena Griffin oraz 2 mln dol. od Richarda Uihleina.
Jak twierdzi Chip Englander, szef zespołu przejściowego Raunera, przygotowującego przejęcie administracji stanu, fundusze zostały zebrane przez gubernatora elekta na "wsparcie reformatorskich dążeń i skuteczne konkurowanie z lobbystami reprezentującymi grupy nacisku w parlamencie stanowym, które chcą utrzymać dotychczasowe status quo".
W listopadowych wyborach Rauner pokonał urzędującego gubernatora, demokratę Pata Quinna, nie tylko liczbą głosów, ale też pod względem funduszy wyborczych. Obydwaj politycy wydali na wyścig rekordowe w Illinois 1oo mln dolarów. Dwie trzecie tej kwoty zgromadził Rauner − około 26 mln dol. pochodziło z jego własnej kieszeni, a 37 mln dol. zebrał w donacjach.
(ao)
Na zdjęciu: Bruce Rauner fot. Facebook