Pożar na Brooklynie: Dwie osoby nie żyją, 32 rannych
Nowojorski strażak zmarł w wyniku obrażeń odniesionych w akcji gaszenia pożaru wielorodzinnego budynku. W jednym z mieszkań znaleziono także zwłoki niezidentyfikowanej kobiety – donosi New York Daily News. W sobotę potężny pożar strawił blok w nowojorskiej dzielnicy Brooklyn. Z ogniem walczyło blisko dwustu strażaków.
- 02/20/2011 07:14 PM
Nowojorski strażak zmarł w wyniku obrażeń odniesionych w akcji gaszenia pożaru wielorodzinnego budynku. W jednym z mieszkań znaleziono także zwłoki niezidentyfikowanej kobiety – donosi New York Daily News. W sobotę potężny pożar strawił blok w nowojorskiej dzielnicy Brooklyn. Z ogniem walczyło blisko dwustu strażaków.
Obrażenia odniosło w sumie 32 osoby, w tym 25 strażaków. Większość obrażeń zaklasyfikowana została jako niezagrażające życiu.
Pożar strawił w sobotę górne pietra sześciu kondygnacyjnego budynku mieszkalnego przy 29 ulicy na Brooklynie. Z bloku, w którym znajdowało się 70 mieszkań, ewakuowano około stu osób. Większość z nich w pożarze, który udało się ugasić dopiero w niedzielę nad ranem, straciła cały dobytek.
W mieszkaniu nad szóstym piętrze po ugaszeniu ognia znaleziono zwłoki kobiety w podeszłym wieku. Dokładną przyczynę śmierci pozwoli ustalić sekcja zwłok.
mp
Reklama