Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
sobota, 16 listopada 2024 14:39
Reklama KD Market

Rosja. Rosną ceny hurtowe i detaliczne żywności

Wbrew zapewnieniom rządu Rosji, który utrzymuje, że rosyjscy konsumenci nie odczują wpływu wprowadzonych przez Kreml antyzachodnich sankcji, w Moskwie, Petersburgu i innych regionach Federacji Rosyjskiej hurtowe i detaliczne ceny żywności rosną.

7 sierpnia Rosja wprowadziła zakaz importu owoców, warzyw, mięsa, drobiu, ryb, mleka i nabiału z USA, Unii Europejskiej, Australii, Kanady i Norwegii. W ten sposób odpowiedziała na sankcje zastosowane wobec niej przez Zachód w związku z rolą Moskwy w konflikcie na Ukrainie. Zachodnie sankcje objęły bankowość, technologie oraz broń i sprzęt wojskowy.

W Moskwie w ciągu 10 dni obowiązywania kremlowskich sankcji hurtowa cena mięsa wieprzowego wzrosła już o 6 proc. Cytowany przez dziennik "Kommiersant" szef stołecznego departamentu handlu i usług Aleksiej Niemieruk ostrzega, że przed zimą podskoczą też ceny mleka surowego wykorzystywanego do produkcji serów.

Niemieruk zwraca uwagę, że w moskiewskich składach żywności kończą się zapasy ryb schłodzonych z krajów Unii Europejskiej i Norwegii. Władze Moskwy chcą zastąpić europejskie ryby dostawami z Argentyny i Chile.

Najbardziej ceny hurtowe wzrosły na Dalekim Wschodzie. W Kraju Nadmorskim mięso zdrożało o 26 proc., a niektóre rodzaje ryb - o 40 proc. Na Sachalinie ceny serów podskoczyły o 10 proc., a mięsa - o 15 proc. Najbardziej zdrożały popularne w Rosji kurze udka - aż o 60 proc.

Wzrost cen detalicznych na Sachalinie wyniósł od 3 do 60 proc.

Dyrektor Centrum Polityki Rolnej Rosyjskiej Akademii Gospodarki Narodowej i Służby Państwowej Natalia Szagajda alarmuje, że rosyjskie sankcje przeciwko Zachodowi najsilniej uderzą w najgorzej sytuowanych Rosjan, którzy już przed wprowadzeniem restrykcji nie dojadali. Według Szagajdy chodzi o 30 proc. rosyjskich rodzin, które deklarują, że aby przetrwać, muszą oszczędzać na jedzeniu.

Ekspert z Rosyjskiej Akademii Gospodarki Narodowej i Służby Państwowej podkreśla, że wskutek zakazu z rosyjskich sklepów znikną całe grupy tanich towarów, w tym kurze udka z USA oraz sery i mięso wołowe z Ukrainy.

Amerykańskie kurze udka, nazywane w Rosji "nóżkami Busha", gdyż zaczęto je sprowadzać, gdy prezydentem USA był George Bush senior, stanowiły 50 proc. importowanego mięsa drobiowego. Mają zostać zastąpione udkami z Brazylii, które - jak prognozuje Szagajda - będą dwa razy droższe, niż te ze Stanów Zjednoczonych.

Z Moskwy Jerzy Malczyk (PAP)

Zdjęcie: Zakupy w supermarkecie w St. Petersburgu fot.Anatoly Maltsev/EPA

 

Zamieszczone na stronach internetowych portalu www.DziennikZwiazkowy.com materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Codziennego Serwisu Informacyjnego PAP, będącego bazą danych, którego producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Alliance Printers and Publishers na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione.


 
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama