Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 27 września 2024 02:34
Reklama KD Market

Próby wskrzeszenia patriotyzmu gospodarczego

Po zrujnowaniu ekonomii i przyjęciu od rządu setek miliardów dolarów na przetrwanie, największe banki nie okazały krzty skruchy. Ci, którzy najbardziej przyczynili się do krachu na rynku nieruchomości, pozostali na stanowiskach. Banki twierdziły, że nie mogą pozbawiać się największych finansowych talentów. Owe talenty ponownie się ujawniły. Pomagają firmom w wyprowadzaniu się za granicę, po to by mogły uniknąć płacenia podatków w USA.


Kto zbił na tym procederze najwięcej pieniędzy? Te same banki, które w 2008 roku utrzymały się na powierzchni dzięki pieniądzom podatnika, a więc Goldman Sachs, JPMorgan Chase, Morgan Stanley i Citigroup.





Społeczeństwo znów zaczyna się burzyć przeciw korporacjom i ich bankowym doradcom i ponownie stoi na pozycjach przegranych, ponieważ proces zwany z angielska inwersją jest jak najbardziej legalny. Wyprowadzki firm za granicę cieszą inwestorów, którzy posiadają ich akcje, gdyż niższy podatek oznacza większe dochody, a zatem i wyższą wartość akcji.


Inwersja budzi jednak sprzeciw tych, którzy troszczą się o finansową sytuację USA. I tak demokrata z Illinois, senator Dick Durbin, przedstawił propozycję ustawy wymierzoną w przedsiębiorstwa uciekające za granicę. Jej główny punkt mówi o nieprzyznawaniu federalnych kontraktów korporacyjnym dezerterom.


Z innym pomysłem wystąpił miliarder Mark Cuban, właściciel zespołu koszykarskiego Dallas Maverick, który zaapelował do ludzi o podobnym statusie finansowym, by wycofali inwestycje z firm, które wynosząc się za granicę, unikają płacenia podatków.


Wezwanie Cubana dało sygnał administracji Baracka Obamy, że może liczyć na rozbudzenie patriotyzmu ekonomicznego w elitach biznesowych. Ponieważ media coraz częściej poruszają temat inwersji, rosną szanse na podjęcie w tej sprawie odpowiednich kroków, zwłaszcza że Senat ponownie zainteresował się propozycją ustawy Bring Jobs Home Act (sprowadź pracę do kraju), którą dwa lata temu odłożono na półkę.


Portal NationofChange informuje, że Biały Dom już oszacował, iż przenoszenie frim za granicę w ciągu 10 lat pozbawi skarb państwa 20 mld dolarów. (eg)


Podziel się
Oceń

ReklamaDazzling Dentistry Inc; Małgorzata Radziszewski
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama