Ewa Malcher
− Archidiecezja chicagowska zwraca się do federalnego rządu o wyrażenie zgody na zaopatrzenie w żywność i udzielenie tymczasowego schronienia cudzoziemskim dzieciom, które przywieziono do naszej diecezji. Wielu niepełnoletnich uciekinierów zatrzymano na meksykańsko-amerykańskiej granicy i obecnie pilnie potrzebuje schronienia i pomocy − powiedział kard. George gazecie „Chicago Sun-Times”.
Kard. George już zaoferował pomoc i polecił Catholic Charities of the Archidiocese of Chicago i Maryville Academy, by dostarczyły potrzebnych usług 429 dzieciom przebywającym w ośrodkach prowadzonych przez Heartland Alliance. Ze względów bezpieczeństwa lokalizacja tych schronisk utrzymywana jest w tajemnicy. − Te opuszczone dzieci musimy wziąć pod ochronę − czytamy w komunikacie Archidiecezji. Jej rzeczniczka Colleen Dolan ujawniła chicagowskiej gazecie, że „Archidiecezja złożyła do federalnego Departamentu Zdrowia wniosek o pozwolenie na roztoczenie opieki nad dziećmi”. − Termin rozpatrzenia naszej aplikacji upływa 6 sierpnia. Po tym terminie będziemy wiedzieli, czy możemy zająć się nieletnimi uciekinierami − dodała Dolan. Chicagowski radny Ed Burke z zadowoleniem powitał decyzję kard. Georgea. − Archidiecezja Chicago w przeszłości przyjmowała imigrantów i uchodźców n a amerykańskiej ziemi. Oferta arcybiskupa Chicago stanowi wyraz naszego współczucia wobec wszystkich, których dotknął kryzys humanitarny. Te dzieci to w większości katolicy, którzy otrzymali sakramenty komunii i bierzmowania − oświadczył radny Burke. Od października ub.r. na południowej granicy USA zatrzymano ponad 47 tys. dzieci pochodzących z Salwadoru, Hondurasu i Gwatemali. 429 z nich przebywa w schroniskach na terenie metropolii chicagowskiej. (ak)
