Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 29 września 2024 20:24
Reklama KD Market
Reklama

Do szkoły z kuloodpornym kocykiem

Alarmująco duża liczba ataków na szkoły sprawiła, że na listach potrzeb uczniowskich obok książek, zeszytów i piór znalazły się kuloodporne koce. ProTech, producent przenośnych pancerzy-kocyków o nazwie "bodyguard blanket" twierdzi, że popyt znacznie przekroczył oczekiwania w ciągu dwóch tygodni od wejścia tego produktu na rynek.



 

Oryginalnie kocyki miały służyć jako ochrona na wypadek klęski żywiołowej. Obecnie są kupowane, by chronić dzieci przed kulami szaleńców. Zainteresowanie pancerzami okazało już kilka szkół prywatnych i publicznych. Cena jest dość wysoka, jeden kuloodporny kocyk kosztuje tysiąc dolarów. Dla szkół publicznych, które przeciętnie wydają 11 tys. rocznie na ucznia, jest to zbyt duży wydatek. Stan Schone z ProTecht uważa jednak, że planowana budowa specjalnych schronów przy szkołach jest badziej kosztowna niż pancerne kocyki.

Pomysłodawca kocyków Steve Walker odżegnuje się od obietnic, że kocyki dadzą dzieciom pełną gwarancję bezpieczeństwa. Zapewnia jednak , że mogą skutecznie ochronić przed kulami i odpryskami pocisków. Gazeta "Oklahoman" informuje, że pancerze dla uczniów mają taką samą odporność jak policyjne kamizelki kuloodporne. (eg)

Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama