USA zwiększą swą obecność wojskową w rejonie Morza Czarnego, wykorzystując w tym celu część funduszu w wysokości 1 mld dolarów, przeznaczonego dla położonych blisko Rosji państw NATO - oświadczył w czwartek podczas wizyty w Rumunii minister obrony Chuck Hagel.
Dodał, że kontynuowane będzie wysyłanie amerykańskich okrętów wojennych na Morze Czarne.
Utworzenie przez Stany Zjednoczone funduszu w kwocie 1 mld dolarów na wsparcie i szkolenie sił zbrojnych wschodnioeuropejskich krajów NATO zadeklarował podczas niedawnej wizyty w Warszawie prezydent Barack Obama.
Hagel odwiedził rumuński port Konstanca, gdzie zacumowany jest obecnie amerykański krążownik rakietowy Vella Gulf, wyposażony w wyrafinowany technicznie elektroniczny system wykrywania celów i kierowania ogniem Aegis.
Nowy fundusz pozwoli na "silniejszą obecność okrętów USA na Morzu Czarnym" - powiedział szef Pentagonu, dodając, że obecność krążownika Vella Gulf w Rumunii to przejaw troski Waszyngtonu o regionalne bezpieczeństwo. (PAP)
Reklama