Na terytorium Zachodniego Okręgu Wojskowego trwają ćwiczenia z wykorzystaniem broni precyzyjnej, w tym pocisków balistycznych krótkiego zasięgu Iskander-M i bombowców dalekiego zasięgu - poinformowało w poniedziałek Ministerstwo Obrony Federacji Rosyjskiej.
Według resortu obrony Rosji manewry rozpoczęły się w piątek, 27 maja, i potrwają do czwartku, 5 czerwca. Ministerstwo Obrony FR nie sprecyzowało, w którym konkretnie regionie odbywają się te "taktyczne ćwiczenia".
Zachodni Okręg Wojskowy został utworzony we wrześniu 2010 roku w wyniku połączenie Leningradzkiego i Moskiewskiego Okręgu Wojskowego. W jego skład wchodzą też floty - Północna i Bałtycka. Jego częścią jest graniczący z Polską i Litwą obwód kaliningradzki.
Resort obrony Rosji podał, że podczas manewrów "ćwiczone będzie rażenia bronią precyzyjną z ziemi i powietrza krytycznie ważnych obiektów umownego przeciwnika".
Iskandery to lądowe pociski balistyczne na mobilnej platformie samochodowej. W wersji dla armii rosyjskiej mają zasięg 380-500 km. Mogą też przenosić ładunki nuklearne.
Dywizjon takich rakiet liczy co najmniej trzy wyrzutnie. W jego skład wchodzą też pojazdy dowodzenia i obsługi technicznej rakiet oraz wyrzutni, samobieżna stacja diagnostyczno-remontowa dla środków łączności i automatyzacji dowodzenia, jak również pojazd socjalny dla załogi.
Przekazując komunikat resortu obrony Rosji, państwowa agencja prasowa RIA-Nowosti przypomniała, że w przeszłości władze w Moskwie niejednokrotnie wspominały o rozmieszczeniu Iskanderów w obwodzie kaliningradzkim. "Krok ten Moskwa rozważa jako odpowiedź na instalowanie w Europie Wschodniej amerykańskiego systemu obrony przeciwrakietowej" - podała.
RIA-Nowosti odnotowała, że w grudniu 2013 roku prezydent FR Władimir Putin oświadczył, że decyzja o rozmieszczeniu Iskanderów w Kaliningradzie jeszcze nie zapadła, a rosyjski minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow doprecyzował, że "to wojskowi zdecydują, kiedy nastąpi taka konieczność".
"Dyskusja o możliwym rozmieszczeniu Iskanderów (w obwodzie kaliningradzkim) weszła w nową fazę w tym roku po oświadczeniu NATO o bezprecedensowym w ocenie Ministerstwa Obrony FR wzroście aktywności sił zbrojnych USA i NATO w Europie Wschodniej" - poinformowała RIA-Nowosti.
W grudniu 2013 roku resort obrony Rosji oficjalnie potwierdził, że rakiety Iskander są rozmieszczone na terytorium Zachodniego Okręgu Wojskowego. W jego ocenie, nie narusza to żadnych umów czy uzgodnień międzynarodowych. Polskie MSZ oświadczyło wówczas, że plany ulokowania rakiet Iskander w obwodzie kaliningradzkim są niepokojące i Polska wielokrotnie dawała temu wyraz. (PAP)
Reklama