Archidiecezja Chicagowska będzie miała nowego lidera jeszcze przed końcem tego roku. Komunikat Kościoła katolickiego oficjalnie informuje o rozpoczęciu poszukiwań następcy kardynała Francisa George'a.
Jeśli poszukiwania okażą się sukcesem, to kard. George byłby pierwszym w historii arcybiskupem Chicago, który pozna swojego następcę.
Komunikat kościelny stwierdza, że nuncjusz apostolski w Stanach Zjednoczonych Carlo Maria Vigano poinformował kard. George o rozpoczęciu procesu konsultacji, które potrwają kilka miesięcy i mają doprowadzić do znalezienia następcy.
Obserwatorzy życia religijnego podkreślają, że komunikat nuncjusza stanowi kontynuację polityki jawności w Archidiecezji Chicagowskiej, rozpoczętą przed prawie dekadą, gdy arcybiskup ujawnił swą walkę z rakiem.
Kard. George, który w kwietniu już po raz trzeci przechodził zabieg chemoterapii, wystosował apel do Vigano, by jak najszybciej znalazł przyszłego arcybiskupa Chicago. Wcześniej lekarze, ze względu na stan zdrowia, odradzili kardynałowi odbywanie podróży do Rzymu na uroczystości kanonizacyjne papieży Jana Pawła II i Jana XXIII.
Jesienny termin ogłoszenia nominacji może spowodować, że kard. George będzie pierwszym arcybiskupem Chicago, który pozna następcę. Wszyscy jego poprzednicy zmarli przed ukończeniem 75 lat, kiedy arcybiskupi mają obowiązek przesłać papieżowi list rezygnacyjny. Kard. George zgłosił gotowość swojego odejścia ze stanowiska 16 stycznia 2012 r. w dniu swych 75 urodzin. Wówczas twierdził, że Stolicy Apostolskiej zajmie kilka lat na znalezienie odpowiedniego kandydata.
Listę potencjalnych następców kard. George ustalą amerykańscy biskupi oraz obecny arcybiskup. Ostateczna trójka kandydatów zostanie przedstawiona papieżowi Franciszkowi, który dokona ostatecznego wyboru. (ak)
Reklama