Ryksze znikną ze śródmieścia Chicago

Popularne w dystryktach rozrywkowych i wśród turystów ryksze mogą zniknąć z niektórych ulic śródmieścia Chicago. Rada miejska zatwierdziła właśnie propozycję ograniczenia ich liczby.

3-kołowe pojazdy, reklamowane jako "zielone taksówki", do tej pory nie były objęte żadnym regulacjami. Nowe zarządzenie, którego pomysłodawcą jest radny 44. okręgu Tom Tunney, usuwa ryksze ze śródmieścia w godzinach szczytu. Propozycja wprowadza także całkowity zakaz wjazdu tych pojazdów na State St. i Michigan Ave. między Congress Pkwy. a Oak St. Ponadto liczba ryksz na chicagowskich ulicach nie może przekraczać dwustu, a każdy właściciel będzie musiał wykupić licencję za 250 dol., do czego dotychczas nie był zobowiązany. Za każdy dzień pracy będzie płacił dolara podatku za używanie dróg. Prawo jazdy szofera rykszy ma kosztować 25 dolarów.

Właściciele ryksz są zdania, że usuwanie ich z ulic, gdzie są najbardziej poszukiwani przez klientów, sprawi, że będą zmuszeni wycofać się z biznesu, gdyż przestanie on być dochodowy. "Chicago Tribune" informuje, że ryksiarze powołali do życia stowarzyszenie, które na stronie Change.org zbiera podpisy pod petycją z prośbą o usunięcie zakazu wjazdu na ruchliwe ulice śródmieścia. (eg)