Z wód jeziora Michigan udało się uratować przed utonięciem młodą kobietę. Jej stan lekarza określają jednak jako krytyczny. Ekipy ratownicze nie zdołały odnaleźć mężczyzny, który wskoczył do jeziora, gdy zobaczył tonącą towarzyszkę.
Ekipy ratunkowe wyciągnęły kobietę z jeziora koło przystani Montrose w poniedziałek około godz. 2 nad ranem. Poszukiwano też mężczyzny, który próbował kobietę ratować, ale sam zniknął pod wodą.
Świadkowie zdarzenia - zastrzegający sobie anonimowość - powiedzieli telewizji WMAQ, że przed incydentem kobieta i mężczyzna siedzieli w większym towarzystwie w samochodzie i pili alkohol.
(ao)
Reklama