Amerykański aktor George Clooney jeszcze niedawno zarzekał się, że nie pozwoli usidlić się żadnej kobiecie. Jak się okazuje miłość do brytyjskiej prawniczki Amal Alamuddin okazała się silniejsza od postanowień – gwiazdor poprosił swą wybrankę o rękę.
Serce 52-letniego Clooneya zabiło szybciej do młodszej od niego o szesnaście lat Alamuddin w październiku ubiegłego roku. Media natychmiast wzięły piękną prawniczkę pod lupę. Sprawdzono dokładnie jej pochodzenie, wykształcenie a nawet przebieg kariery zawodowej. Choć Amal niewątpliwie spełniała kryteria, by na dłużej zagościć w życiu George'a, jego reputacja niepoprawnego kobieciarza kazała poddać w wątpliwość jego faktyczne zaangażowanie w tę znajomość.
Najnowsze wieści z Hollywood nie pozostawiają jednak miejsca na niedopowiedzenia: na palcu Amal Alamuddin lśni pierścionek zaręczynowy, a z twarzy George'a Clooneya nie schodzi uśmiech. Dwukrotny laureat Oscara i jego wybranka wkrótce staną na ślubnym kobiercu.
Nie będzie to pierwsze małżeństwo na koncie gwiazdora. W latach 1989-1993 Clooney był mężem aktorki Talisy Balsam. Po rozwodzie, wygrywający regularnie rankingi na najprzystojniejszego mężczyznę w show-biznesie, George wdawał się w przelotne romanse z mniej lub bardziej znanymi kobietami. Spotykał się m.in. z Kelly Preston (obecna żona Johna Travolty), znaną z kina i telewizji Karen Duff, kelnerką Celine Balitran, modelką Lisą Snowdon, gwiazdą oper mydlanych Kristą Allen i wrestlerką Stacy Keibler. (PAP Life)