Koszykarz Chicago Bulls Joakim Noah wniósł skargę przeciwko swojemu byłemu dostawcy sprzętu. Francuz zarzuca mu niewypełnienie kontraktu finansowego i dostarczanie źle zaprojektowanego obuwia - poinformowała agencja AFP za amerykańskim portalem TMZ Sports.
Skarga została złożona w listopadzie w sądzie w Waszyngtonie. Noah wystąpił przeciwko firmie Le Coq Sportif, która w przeszłości dostarczała sprzęt również jego ojcu Yannickowi, znakomitemu tenisiście. Zarzuca producentowi, że nie otrzymał całej kwoty sześciu milionów dolarów, jaka miała wpłynąć na jego konto w ciągu sześciu lat od popisania w 2007 roku umowy partnerskiej.
Środkowy Chicago, wybrany niedawno najlepszym obrońcą ligi NBA, podkreśla jednocześnie, że buty dostarczane przez francuską markę były "źle zaprojektowane, co prawdopodobnie przyczyniło się do kontuzji stopy", która nie pozwoliła mu zagrać w kilku spotkaniach minionego sezonu, szczególnie w play off.
Ze swojej strony francuska firma złożyła z kolei skargę przeciwko koszykarzowi. Jednakże, według portalu TMZ Sports, strony doszły w marcu do porozumienia i procedura sądowa w kwestii obydwu wniosków została zaniechana.
Obecny sezon jest najlepszy w karierze Noaha, który w fazie zasadniczej zdobywał średnio 12,6 pkt, miał 11,3 zbiórki oraz 5,4 asysty (najwięcej w drużynie) na mecz. Przed kilkoma dniami, jako drugi koszykarz w Europy, został wybrany najlepszym obrońcą ligi NBA. Pierwszym był przed rokiem Hiszpan Marc Gasol z Memphis Grizzlies.
Bulls w pierwszej rundzie play off rywalizują z Washington Wizards Marcina Gortata. (PAP)