Z programu wypożyczania rowerów w Chicago skorzystało już ponad milion mieszkańców miasta i turystów. Niebawem na ulicach pojawią się kolejne stacje Divvy.
O powodzeniu zapoczątkowanego w czerwcu 2013 roku systemu Divvy i nadziei na dalszy rozwój tego programu mówił Rahm Emanuel. Ogłaszając dni 21 − 28 kwietnia tygodniem Divvy, burmistrz zapowiedział ulgi za całodzienne opłaty za wypożyczenie roweru i dodatkowe korzyści za całoroczne członkostwo w programie, jak bezpłatne burrito w restauracjach Chipotle lub mrożony jogurt z Forever Yogurt po obniżonej cenie.
Początkowo 750 rowerów można było wypożyczyć z 75 stacji rozmieszczonych między śródmieściem a ulicami Fullerton na północy, Damen na zachodzie i 23. na południu miasta..
Jak podaje stacja ABC, wiosną tego roku system Divvy wprowadzi do użytku kolejne 4 tys. rowerów na 400 stacjach, które zostaną zainstalowane na dłuższych trasach: aż do 6550 N.Loyola Ave. na północy, 3600 W. Central Park na zachodzie i 6300 S. 63rd Street na południu miasta.
Pomysłodawcą programu Divvy był poprzednik Rahma Emanuela, Richard Daley. Po powrocie z Paryża, gdzie taki program istniał już od kilku lat, Daley, zapamiętały rowerzysta, postanowił przeszczepić pomysł Francuzów do Chicago. Kontrakt na zakup, instalację i nadzór nad wypożyczaniem rowerów podpisała firma Alta Bicycle Share. (eg)
Reklama