Amerykańska klasa średnia, od dawna uważana za najzamożniejszą na świecie, w ciągu ostatnich trzydziestu lat utraciła swoją pozycję na rzecz innych krajów.
Jak informuje “New York Times”, analiza przeprowadzona na zlecenie tej gazety wykazała, że pracownicy o niskich i średnich dochodach w Kanadzie i krajach Europy Zachodniej otrzymali w ostatnich dziesięcioleciach znacznie większe podwyżki płac, niż ich odpowiednicy w Stanach Zjednoczonych.
Podczas gdy bogaci Amerykanie przewyższają stanem posiadania bogaczy w innych częściach świata, biedni mieszkańcy w Kanadzie i większości krajów europejskich zarabiają więcej, niż ubodzy Amerykanie.
Choć wzrost gospodarczy w Stanach Zjednoczonych jest równie szybki, jak w wielu innych krajach, albo jeszcze szybszy, niewiele amerykańskich rodzin w pełni z niego korzysta.
Przyczyny tego stanu rzeczy badacze upatrują w trzech czynnikach:
- poziom edukacji w USA rośnie znacznie wolniej niż w większości uprzemysłowionego świata
- przedsiębiorstwa amerykańskie przekazują klasie średniej mniej swoich zysków niż takie same firmy w innych krajach – niższa jest płaca minimalna a związki zawodowe są znacznie słabsze
- rządy Kanady i krajów Europy Zachodniej silniej ingerują we wzrost dochodu rodzin średnio i nisko zarabiających
Porównania zostały oparte na danych z badań prowadzonych od 35 lat przez grupę badaczy Luxemburg Income Study (LIS) i New Jork University.
(kc)
Reklama