Kolejny pomysł oszustów, czyhających na nasze pieniądze, to tekstowa wiadomość, której nadawca – rzekomo bank – poleca reaktywować kartę debetową.
Jak informuje CBS, klienci H & R Block otrzymują ostatnio „ostrzeżenie”, mówiące: „Twoja karta została tymczasowo zawieszona. Proszę połączyć się z naszą linią obsługi kart”. Tam klient dowiaduje się, że ze względu na zmiany wprowadzane do bankowego programu internetowego musi reaktywować kartę, wprowadzając pełny 16-cyfrowy jej numer, trzycyfrowy PIN i datę ważności.
To wszystko, czego potrzebuje złodziej, aby opróżnić konto bankowe.
H & R Block radzi klientom nie reagować na tego rodzaju tekst i zapewnia, że nigdy nie wysyła klientom wiadomości z żądaniem prywatnych danych. Fałszywe teksty są prawdopodobnie przysyłane spoza Stanów Zjednoczonych.
Wyśledzenie związanych z oszustwem numerów telefonów jest praktycznie niemożliwe. Google może podać adres, który jednak okaże się fałszywy. Oszuści prawie zawsze podają swoim kompaniom telefonicznym fałszywe adresy.
(kc)