Brytyjski koncern naftowy BP poinformował o podpisaniu porozumienia z amerykańską Agencją Ochrony Środowiska (EPA), które znosi wprowadzony pod koniec 2012 roku zakaz ubiegania się przez koncern o rządowe kontrakty w USA.
Zakaz był konsekwencją katastrofy na platformie Deepwater Horizon oraz będącego jej następstwem rekordowego w historii USA wycieku ropy. Podczas postępowania sądowego BP przyznał się do szeregu zaniedbań, które doprowadziły do katastrofy i śmierci 11 osób.
To właśnie fakt przyznania się do winy EPA uznała za bezpośredni powód uznania BP za niezdolną do wypełniania zobowiązań kontraktowych i w efekcie wykluczyła ją z nowych przetargów m.in. na dostawy paliwa dla amerykańskiej armii czy agencji rządowych
"Po długotrwałych negocjacjach udało nam się zawrzeć porozumienie, które uważamy za uczciwe i rozsądne" - skomentował szef spółki BP America John Ming,.
Porozumienie obejmuje wszystkie podmioty zależne BP i pozwala koncernowi ubiegać się także o nowe koncesje w Zatoce Meksykańskiej.
W ramach ugody BP zobowiązało się do wprowadzenia szeregu procedur i standardów w zakresie bezpieczeństwa, etyki oraz ładu korporacyjnego. Porozumienie obowiązywać będzie przez pięć lat. W efekcie ugody BP wycofa złożony przeciwko EPA pozew sądowy, w którym koncern zarzucał agencji bezprawne działania na niekorzyść spółki.
Jeszcze w styczniu tego roku amerykański Departament Sprawiedliwości utrzymał w mocy decyzję EPA o wykluczeniu BP z ubiegania się o rządowe kontrakty, stwierdzając, że "dotychczasowe działania BP nie są wystarczające, by uznać, że koncern stał się ponownie wiarygodnym kontraktorem rządowym". (PAP)
Reklama