Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
sobota, 16 listopada 2024 01:55
Reklama KD Market

Emilia Rafalik z diademem królowej Balu Amarantowego

Emilia Rafalik z diademem królowej Balu Amarantowego
Bal Amarantowy należy do najwytworniejszych imprez towarzyskich chicagowskiej Polonii
Białe i czerwone suknie, balowe kreacje, fraki i smokingi. Takty walca, tanga i fokstrota. Bal Amarantowy – najbardziej elegancka polonijna impreza organizowana od 75. lat przez Legion Młodych Polek ma nową królową. Została nią Emilia Rafalik.

/a> Bal Amarantowy należy do najwytworniejszych imprez towarzyskich chicagowskiej Polonii


W salach balowych hotelu Hilton w centrum Wietrznego Miasta w minioną sobotę pojawiło się siedem uroczych panien, które w asyście ojców i działaczek Legionu witały przybywających na imprezę gości.

Zaszczytu życiowego debiutu towarzyskiego i charytatywnego w tym roku dostąpiły: Emilia Alina Rafalik, Allison Marie Tomal, Magdalena Szala, Camilla Alani, Katarzyna Hipner, Julia Siemaszko Casiano i Alexandra Kate Zajkowski.

W gronie około czterystu uczestników tegorocznego balu obecni byli między innymi: ks. biskup Andrzej Wypych, zastępca konsula generalnego RP w Chicago Robert Rusiecki oraz liczne grono przedstawicieli organizacji polonijnych i biznesów.

Witając bohaterki sobotniego wieczoru i gości prezeska Legionu Młodych Polek, Mary Anselmo podkreśliła, że obecne działaczki są dumne z dokonań swoich poprzedniczek, które 75 lat temu zorganizowały pierwszy bal, żeby zebrać pieniądze dla rodaków w okupowanym przez hitlerowców kraju. Legion przez wszystkie lata swojego istnienia jest wierny idei niesienia pomocy potrzebującym. Obecnie pomoc ta kierowana jest głównie na fundacje, instytucje kulturalne i organizacje polonijne na terenie Ameryki. W dotychczasowej historii Legion zebrał i wydatkował na pomoc kwotę 1746420 dolarów.

Po otwierającym bal polonezie rozpoczęła się kulminacyjna część imprezy – prezentacja debiutantek. Poprowadziła ją znana działacza harcerska Barbara Chałko, która przybliżała zebranym poszczególne uczestniczki i ich najbliższych. Przedstawiane dziewczęta,  w białych balowych sukniach,  kolejno pojawiały się na parkiecie w asyście partnerujących im ojców. Wszystkie pary zaprezentowały się w układzie choreograficznym przygotowanym przez Richarda Owsianego, a następnie każda z debiutantek wychodziła na środek sali i głębokim królewskim ukłonem witała gości. Zakończeniem tej części był wspólny taniec z rodzicem.

W końcu młode damy z koszami róż udały się do gości, by w ten sposób podziękować im za przyjście i kwestować - sprzedając kwiaty. To właśnie zebrana w ten sposób kwota, uzupełniona wpływami za ogłoszenia w pamiętniku, decyduje o diademie królowej.

/a> Królewski ukłon składa zdobywczyni królewskiej korony Emilia Rafalik


Kilkanaście minut po północy publiczność poznała wyniki. Jako pierwsze ogłoszone zostało nazwisko drugiej Damy Dworu. Została nią Julia Siemaszko Casiano, córka Aleksandry Siemaszko i Daniela Casiano. Partnerowali jej: Łukasz Leśny, Kasia Maniak i Jacqueline Boartyn. Tytuł pierwszej Damy Dworu przypadł Allison Marie Tomal, córce Gail i Gary’ego Tomal. Allison wystąpiła w asyście Konrada Śnieżki, Natalii Kacik i Melanie Tomal. Diadem królowej ubiegłoroczna zwyciężczyni Katarzyna Maniak ukoronowała Emilę Alinę Rafalik, córkę Marii i Stanisława Rafalików. Królowej asystowali Mikołaj Gozdalski, Diana Ciepiela i Katherine Wyszkowski. Na zakończenie części oficjalnej balu występujące w czerwonych sukniach debiutantki z lat minionych zatańczyły siarczystego białego mazura.

75. edycja balu Legionu Młodych Polek przeszła do historii jako niezwykle udana i bardziej liczna niż w latach ubiegłych. Budzi to nadzieję na powrót do lat świetności najstarszej charytatywno-towarzyskiej imprezy nazywanej Balem Amarantowym, Balem Debiutantek lub Balem Biało-Czerwonym, kiedy to bawiło się na nim nawet do tysiąca gości.

Przewodnicząca balu Bożenna Haszlakiewicz gratulując debiutantkom i dziękując ich rodzicom za zaangażowanie w chęć podtrzymania wieloletniej polskiej tradycji wyraziła wdzięczność, że zachęcili swoje córki do wzięcia w niej udziału w imprezie. Szczególnie słowa podziękowania skierowała do licznego grona działaczek Legionu kierujących kilkunastoma komitetami organizacyjnymi balu oraz do przedstawicieli mediów polonijnych za nagłośnienie wydarzenia.

Tekst i zdjęcia: AB/NEWSRP


DSC_0039

DSC_0039

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama