Sędzia federalny Richard Leon uznał w poniedziałek, że masowe gromadzenie przez amerykańską Agencję Bezpieczeństwa Narodowego (NSA) informacji o połączeniach telefonicznych jest naruszeniem konstytucyjnego zakazu nieuzasadnionych przeszukań.
Sędzia Leon przychylił się do wniosku dwóch mężczyzn o tymczasowy zakaz zbierania przez NSA od operatora telekomunikacyjnego Verizon metadanych dotyczących ich rozmów telefonicznych, wyrażając przekonanie, że najprawdopodobniej ich skarga konstytucyjna zostanie uwzględniona. Wprowadzenie tego zakazu sędzia wstrzymał jednak do czasu złożenia przez rząd apelacji, która wydaje się być pewna - informują amerykańskie media.
Zdaniem sędziego Larry Klayman i Charles Strange prawdopodobnie będą w stanie wykazać, iż interesy ich prywatności przeważają nad interesem rządu, dotyczącym zbierania wspomnianych danych. Według sędziego oznacza to, że zgodnie z czwartą poprawką do konstytucji USA program zbierania danych na masową skalę jest nieuzasadnionym przeszukaniem.
Sędzia podkreślił ponadto, że amerykański resort sprawiedliwości nie wykazał, iż zbieranie tych metadanych pomaga w zapobieganiu atakom terrorystycznym.
Programy inwigilacji elektronicznej, w tym zbierania metadanych niemal wszystkich rozmów telefonicznych w Stanach Zjednoczonych, a także przychodzących do USA i wychodzących z USA, ujawnił były współpracownik NSA Edward Snowden, wywołując gorącą debatę nad swobodami obywatelskimi.
(PAP)
Reklama