Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 7 października 2024 09:21
Reklama KD Market

Rodzina Obamów nie wróci do Chicago?

Sasha Obama może okazać się głosem decydującym o tym, czy prezydencka rodzina  pozostanie w Waszyngtonie, D.C. po zakończeniu kadencji Baracka Obamy.

/a> Prezydencka rodzina w komplecie      fot.Pete Souza


W wywiadzie dla sieci telewizyjnej ABC prezydent Obama powiedział, że jego obecnie 12-letnia córka "będzie miała wiele do powiedzenia na temat tego, gdzie rodzina będzie w przyszłości mieszkać".

Druga kadencja prezydenta dobiegnie końca w 2017 r. Najstarsza córka Malia będzie już absolwentką wyższej uczelni, zaś Sasha uczennicą drugiej klasy szkoły średniej. Obie nastolatki uczęszczają do ekskluzywnej Sidwell Friends School na południowo-zachodnim przedmieściu Waszyngtonu.

Prezydent przyznał, że decyzja nie została jeszcze podjęta. Dał jednak do zrozumienia, że pozbawianie Sashy przyjaciół może stanowić zbyt duże wymaganie zwłaszcza, że małżonka i córki "już zbyt wiele poświęciły dla jego czasami niedorzecznych pomysłów  i trudności związanych z pełnieniem urzędu".

W innej części wywiadu Michelle Obama przyznaje, że unika mówienia małżonkowi, co ma robić, gdyż "i tak wiele osób próbuje uzyskać dostęp do jego ucha".

Pierwsza Dama zapewniła, że wspólnie z prezydentem traktują drugie piętro Białego Domu jak sanktuarium szczególnie, gdy w domu obecne są obie dziewczynki. Przyznała, że córki często mówią o tym, jak im minął dzień, co ma niewiele wspólnego z ważnymi wydarzeniami na świecie.

− Każdy chce mieć schronienie, miejsce gdzie panuje cisza i spokój. To jest nasz dom − powiedziała Pierwsza Dama.

Adoptowanym rodzinnym miastem prezydenta Obamy jest Chicago, gdzie od 2005 r. wraz z rodziną zajmuje rezydencję przy Greenwood St. na południowej stronie miasta.

(ak)

Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama