W poniedziałek wieczorem w spokojnej i uważanej za bezpieczną dzielnicy Lincoln Square padł śmiertelny strzał.
Niezidentyfikowany sprawca oddał strzał do siedzącego w samochodzie 25-letniego mężczyzny. Do zdarzenia doszło ok. godz. 19:30 na parkingu restauracji McDonald's u zbiegu ulic Lincoln i Lawrence. Mężczyzna z raną postrzałową głowy poniósł śmierć na miejscu.
Według źródeł policyjnych incydent mógł być skutkiem nieudanej transakcji narkotykowej.
Jeden z mieszkańców dzielnicy kilkanaście minut wcześniej był świadkiem gwałtownej kłótni mężczyzny z kobietą w samochodzie stojącym na parkingu. Po krótkiej szarpaninie oboje weszli do McDonalds, w dalszym ciągu głośno się sprzeczając.
We wtorek policja kontynuowała dochodzenie. Dotychczas nie udało sie zatrzymać podejrzanego o dokonanie zabójstwa.
(kc)
Reklama