Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 6 października 2024 15:32
Reklama KD Market

Ruszyła loteria wizowa. Przeczytaj zanim wyślesz zgłoszenie

Od wtorku, 1 października 2013 r. można wysyłać zgłoszenia na loterię wizową w programie DV-2015. W loterii mogą brać udział Polacy. Na wysłanie zgłoszenia mamy miesiąc. Termin zakończenia przyjmowania aplikacji upływa w sobotę, 2 listopada 2013 roku.

/a> fot. arch


Wiele osób z niecierpliwością czekało na początek października. Zanim jednak zdecydujemy się na wysłanie aplikacji warto przeprowadzić krótki rachunek zysków i strat. Złożenie zgłoszenia może bowiem oznaczać w przyszłości problem w otrzymaniu wizy turystycznej, a dla osób przybywających w USA nielegalnie - nawet deportację.

Samo wypełnienie formularza zgłoszeniowego loterii wizowej na stronie Departamentu Stanu, nie oznacza, że aplikant otrzyma status amerykańskiego rezydenta. Jak sama nazwa wskazuje, odbywa się to na drodze losowania 50 tysięcy szczęśliwców spośród wszystkich zgłoszeń. A tych zazwyczaj są miliony. Na Polaków czeka około 3,5 tysiąca „zielonych kart”.

Wymagania stawiane aplikantom nie są zbyt wygórowane. Podstawowym warunkiem udziału w loterii jest posiadanie co najmniej średniego wykształcenia lub co najmniej dwóch lat doświadczenia zawodowego. Osoby, które znajdą się w gronie 50 tys. wylosowanych, przechodzą bardziej szczegółowy proces weryfikacyjny obejmujący m.in. sprawdzanie ich karalności i stanu zdrowia.

O ile nikt nikogo nie zmusza na siłę do mieszkania w USA, to jednak posiadacz zielonej karty (która ważna jest przez 10 lat) powinien pamiętać, że do momentu złożenia przysięgi na wierność Stanom Zjednoczonym, nie może wyjeżdżać z kraju na dłużej niż rok. Zieloną kartę stracić można także w przypadku popełnienia przestępstwa. Jeżeli więc wylosowany szczęśliwiec nie jest gotowy na szybką przeprowadzkę do USA na dłużej, być może lepiej nie składać aplikacji w ramach loterii i zrobić miejsce tym, którzy naprawdę chcą mieszkać w kraju Lincolna.

Loteria wizowa nie jest także dobrym rozwiązaniem problemów osób przebywających w USA nielegalnie. Mogą one wprawdzie brać udziału w programie, ale w wypadku wylosownia nie ma pewności, ze otrzymają zieloną kartę. Dotyczy to zarówno tych, którzy do USA wjechali nielegalnie, jak i tych, którzy granicę pokonali mając w ręku ważną wizę i sami „przedłużyli” sobie jej termin ważności. Wypełnienie przez takie osoby zgłoszenia do loterii naraża je na imigracyjne konsekwencje, z deportacją włącznie.

Udział w loterii może także uniemożliwić w przyszłości uzyskanie jakiejkolwiek nieimigracyjnej wizy uprawniającej do wjazdu do USA, np. wizy turystycznej czy studenckiej. Z założenia bowiem, tego rodzaju wizy wydawane są osobom, które przekonają amerykańskich konsulów, że do Stanów Zjednoczonych wybierają... się na krótki czas i nie mają zamiaru osiedlić się za oceanem na dłużej. Samo zgłoszenie do udziału w loterii jest jednak jednoznaczne z chęcią zamieszkania w USA na stałe. Informacja o złożeniu takiej aplikacji pozostaje w systemie Departamentu Stanu, a konsul rozpatrujący podanie wizowe ma do niej dostęp. Dla amerykańskich dyplomatów to sygnał, że aplikant chce po prostu wjechać do USA i pozostać tam na dłużej. W praktyce może to oznaczać odmowę otrzymania jakiejkolwiek wizy.

Zanim więc zdecydujemy się na wypełnienie aplikacji warto zastanowić się nad konsekwencjami tego kroku.

Ci, którzy wciąż są chętni do udziału w loterii wizowej 2015 swoje zgłoszenia i dokładne instrukcje, jak wypełnić aplikację znajdą na stronie Departamentu Stanu (w języku angielskim) http://travel.state.gov/pdf/DV_2015_Instructions.pdf lub w języku polskim http://travel.state.gov/pdf/DV_2015_Instructions_Polish.pdf

Na listę krajów mogących brać udział w loterii Polska wróciła w roku budżetowym 2013. W związku z dużą liczbą Polaków emigrujących do USA, w poprzednich sześciu latach Polska była wykluczona z loterii przez Departament Bezpieczeństwa Kraju. (DHS).

mp


Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama