Ssaki w ostatnim czasie upodobały sobie osiedle Pickwick Townhomes. Zagnieździły się na strychach, które opuszczają tylko nocą pozostawiając na chodnikach ślady swojej bytności: odchody o nieprzyjemnym zapachu.
Władze miejskie już ukarały grzywną właściciela komleksu nakazując pozbycie się nietoperzy i uszczelnienie wszelkich otworów, przez które nieproszeni goście mogliby mieć dostęp do strychów.
− Nietoperze latają nad moją głową od czasu, gdy się wprowadziłem. Lubię je, bo zjadają dokuczliwe komary − mówi jeden z mieszkańców łapiący nocne ssaki przy pomocy siatki na motyle.
− Niektórzy boją się nietoperzy, zwłaszcza gdy wchodzą do ich domów. Widać, że nie lubią natury − dodaje w żartobliwym tonie.
W Illinois zabijanie nietoperzy jest nielegalne. Pracownicy służb deratyzacyjnych zmuszeni są je łapać i wywozić do lasu.
Niektórzy mieszkańcy już wzięli sprawę w swoje ręce, profilaktycznie poddając się szczepieniom przeciw wściekliźnie.
(ak)