Budżety szkół w 36. okręgu uległy drastycznej redukcji, podczas gdy burmistrz Rahm Emanuel wydaje dziesiątki milionów dolarów na modernizację placówek oświatowych w całym mieście, w tym 17 mln dol. na rozbudowę elitarnego liceum Walter Payton High School.
Sposato informuje, że szkoły w jego okręgu utraciły fundusze w wysokości około 3 mln dolarów. - Budżet szkoły Sayre został obcięty o 200 tys. dol., Dever o też 200 tys., Canty o 400 tys., Bridge i Locke utraciły po pół mln dol., a liceum Steinmetz High School aż 1,4 mln dolarów. To bardzo duża kwota - podkreśla Sposato.
Do wymienionych szkół uczęszcza znaczna liczba dzieci polskiego pochodzenia. Uczniowie i rodzici narzekają na ciasnotę w wyniku przepełnienia i złe warunki do nauki. W Dever uczniowie muszą sobie pożyczać podręczniki, zaś aula została przerobiona na stołówkę. Nie udało się nam dowiedzieć, czy skargi dotyczą także braku papieru toaletowego.
Radny Sposato w swoim biurze zgromadził roczny zapas papieru toaletowego. – Chcieliśmy dać wszystkim szkołom pomoc tego samego rodzaju.
Stwierdziliśmy, że papieru toaletowego używają wszyscy i jest potrzebny każdej placówce, dlatego zdecydowaliśmy się właśnie na taką opcję, a nie na przybory szkolne – tłumaczy radny.
Pieniądze z miejskiej kasy trafiają na inne projekty szkolne, ale nie w placówkach leżących w granicach 36. okręgu. Zgodnie z planami burmistrza Emanuela wybudowana zostanie nowa szkoła na dalekim południowym krańcu miasta, wyremontowane zostaną cztery placówki w zachodniej dzielnicy, a dwie inne, w tym Walter Payton High School, zostaną rozbudowane.
Projekty mają być sfinansowane z pieniędzy pochodzących z niedawnego zamknięcia 50 szkół i zwolnienia nauczycieli, a także z funduszy inwestycyjnych “TIFs”,(pochodzących z podatków od nieruchomości) oraz dotacji stanowych. Civic Federation, organizacja stojąca na straży praworządności, podejrzewa, iż te ostatnie - to najprawdopodobniej dochody z internetowego hazardu.
(ao)