W piątkowy wieczór nad Wietrznym Miastem porządnie powiało. Po godznie osiemnastej rozpętała się nawałnica. Grad, deszcz i silna wichura z piorunami spowodowała liczne zniszczenia.
Tylko w rejonie ulic Irving Park i Austin wichura zwaliła kilka drzew. Ucierpniały zaparkowane na ulicach samochody i domy. Kilka ulic zostało zatarasowanych połamanymi konarami. Wiele domów przez kilka godzin pozbawionych było energii elektrycznej. W sobotni poranek służby miejskie miały sporo pracy z usuwaniem zwalonych konarów i porządkowaniem ulic.