Gubernator Illinois Pat Quinn podpisał ustawę, która włącza do stanowego prawa przeciw zanieczyszczaniu ulic, dróg i parków również niedopałki.
Palaczom, którzy nie zastosują się do tego prawa, grożą grzywny do 1 500 dol., a nawet areszt. Recydywiści muszą się liczyć z bardziej surowymi karami.
Propozycję ustawy przedstawiła była posłanka stanowa Deborah Mell, która już odeszła ze stanowej Legislatury i objęła miejsce w radzie Chicago po swoim ojcu, Dicku Mellu, który odszedł na emeryturę.
Palacze przyjęli nowe prawo jako kolejny akt dyskryminacji, natomiast ustawodawcy zatarli ręce widząc możliwość uzupełnienia stanowej kasy, pustej z powodu wysokich świadczeń i emerytur dla pracowników publicznych.
(eg)