Chcesz zatrzymać mieszkanie? Zrób test na narkotyki

Regulamin zobowiązujący mieszkańców domów dotowanych przez miasto do poddawania się testom na obecność narkotyków w organizmie narusza prawa konstytucyjne. Takie oskarżenie skierowała Amerykańska Unia ds. Swobód Obywatelskich (ACLU) do sądu z żądaniem odwołania tego przepisu.

Pozew złożono w federalnym sądzie okręgowym w Chicago w imieniu 58-letniego Josepha Peery, zamieszkałego na osiedlu Parkside. Peery nie bierze narkotyków. Obowiązek oddawania moczu raz w roku w celu odnowienia wynajmu mieszkania uważa za poniżający, sprawia bowiem, że czuje się jak osobnik podejrzany o czyny kryminalne i narkoman. Jeśli odmówi poddania się  testowi zostanie eksmitowany.

Osiedle Parkside znajduje się na terenie dawnego Cabrini Green, które stanowiło siedlisko przestępczości i było postrzegane jako symbol błędu władz polegającego na budowaniu potężnych osiedli dla ubogiej ludności. Domy wyburzono, a na ich miejscu powstały mniejsze budynki dla rodzin o niskich i średnich dochodach.

Rzecznik chicagowskiego oddziału ACLU, Ed Yohnka, zwraca uwagę, że Chicago Housing Authority jest jedyną w kraju agencją, która uzależnia wynajem mieszkania od testu na narkotyki. Co ciekawsze, CHA nie stawia takich samych wymagań  mieszkańcom innych osiedli. Rzeczniczka CHA, Wendy Parks, odmówiła skomentowania tej sytuacji. ACLU domaga się również wyjaśnienia kryteriów stanowiących podstawę do testowania mieszkańców Parkside.

(HP − eg)