To jedne z wielu nagród, które mogą wygrać bywalcy chicagowskich parków. Program pod nazwą Park Points został pomyślany jako zachęta dla mieszkańców miasta, a szczególnie nastolatków, do częstszego odwiedzania skwerów.
Aby wziąć udział w programie, trzeba zarejestrować się na stronie www.parkpoints.com, za co od razu zdobywa się 100 punktów. Dodatkowe 75 można uzyskać za połączenie z programem swojego konta w mediach społecznościowych.
Potem już nie ma ograniczeń. W miarę angażowania się uczestnika w atrakcje parkowe rośnie liczba jego punktów. Dostaje się je, na przykład, za pójście na pokaz filmowy w ramach cyklu Movies in the Parks i wprowadzenie na swoje konto tylko tam dostępnego kodu, za zarejestrowanie siebie lub dziecka w którymś z edukacyjnych i rozrywkowych programów parkowych, a nawet za użycie Instagramu do wysłania fotografii z parku.
Po zgromadzeniu określonej liczby punktów można wziąć udział w licytacji nagród, prowadzonej w stylu eBay.
Bodźcem do powołania do życia programu aktywizującego młodzież do ich odwiedzania były statystyki wykazujące, że miejsca te przyciągają dzieci tylko do 13 lat. W celu uatrakcyjnienia oferty dla starszej młodzieży, wykorzystano technologię i media społecznościowe.
Emma Tranter, dyrektor wykonawczy organizacji Friends of the Parks, jest pewna, że proponowane nagrody będą wystarczającą zachętą do odwiedzania parków we wszystkich dzielnicach przez okrągły rok. Bo któż by nie chciał własnoręcznie włączyć Fontanny Buckingham, odbyć bezpłatnego rejsu statkiem, czy otrzymać bezpłatnej lekcji żeglarstwa lub golfa?
(kc)